Mexican Gothic

Ocena: 3.88 (8 głosów)
opis

Głowna bohaterka, Noemi Taboada, otrzymuje informację o kiepskim stanie zdrowia kuzynki. List jest chaotyczny i niepokojący, więc dziewczyna wyrusza na meksykańską prowincję, aby na własne oczy przekonać się, jak się sprawy mają. Chora Catalina zamieszkuje wraz z mężem w Wysokim Dworze. Ponury, odludny dom wypuszcza macki także w stronę Noemi. Czy twardo stąpająca po ziemi mieszkanka stolicy zachowa jasność umysłu?

Powieść „Mexican Gothic” wzbudziła moje zainteresowanie, jak tylko pojawiła się na rynku. Lokalne wiedźmy, tajemnicze rytuały – to jest coś z czym kojarzą mi się książki rozgrywające się w Meksyku, ale nie gotyk i nawiedzony dwór. To połączenie było dla mnie tak abstrakcyjne, że musiałam sięgnąć po tę powieść. Oto krótka relacja z tego, czy mi się podobała.

Bardzo ciekawe jest tło powieści. Mi El Triunfo, gdzie mieści się Wielki Dwór, przynosi skojarzenia pomiędzy „Desperacją” Stephena Kinga, a „Wichrowymi wzgórzami” Emily Brontë. Kiedyś były w tym miejscu pieniądze. Przybyła z Anglii rodzina Doyle'ów otworzyła kopalnię, gwarantując zatrudnienie mieszkańcom. W efekcie różnych wydarzeń – o których przeczytacie w książce – miejsce to zostało zamknięte, a mieścina zaczęła podupadać. Dawni potentaci zostali i został ich dom zwany Wielkim Dworem – domiszcze, które raczej trzeszczy, gnije i straszy niż zachwyca. I to właśnie on i jego okolica przywołują mi na myśl angielskie krajobrazy rodem z powieści sióstr Brontë – mgła, przestrzeń, przydomowy cmentarz, nawet poczułam zapach wrzosów. Zobaczyć Anglię na meksykańskiej prowincji było dla mnie czymś nowym, dziwnym. Chyba jeszcze nie czytałam książki, gdzie goście aż tak przyćmili tuziemców.

Drugą rzeczą, która zasługuje na wyróżnienie są postacie. To przez nie autorka buduje grozę w powieści. Od wkroczenia Noemi do Wielkiego Dworu, czujemy, że trafiła ona w grono osób, które będą chciały ją stłamsić. Jej buta, pyskatość, inteligencja musi zmierzyć się z zasadami, które narzucają jej mieszkańcy domu. Jedni robią to mniej, inni bardziej subtelnie, jednak czytelnik może poczuć, jak coraz bardziej osaczają swojego gościa.

Ponieważ książką wpisuje się w literaturę grozy muszę jeszcze ocenić jej klimat. Jako horror „Mexican Gothic” wypada średnio. Postacie są nieźle wykreowane i na tym – w moim odczuciu – koniec. Trzaski domu nie przeszywały mnie na wskroś, gnijące tapety nie śmierdziały, a niepokojące sny bohaterki nie niepokoiły. Tak sobie to czytałam ciekawa, czy rozwiązanie będzie logiczne czy nadnaturalne i nawet mi się ono podobało – chociaż częściowo je przewidziałam, bo pewne elementy nie mogły pojawiać się w fabule przypadkowo. Książka nie jest zła, ale do rasowej literatury grozy jej daleko.

Jak mam podsumować tę książkę? Niby to literatura grozy, jednak przypuszczam, że dla miłośników tego rodzaju lektur będzie ona za lekka. Być może przypadnie do gustu fanom powieści gotyckich. Co prawda czas akcji to lata 50. XX wieku, ale nie jest on jakość szczególnie ważny dla fabuły, a w książce znajdziecie wiele elementów charakterystycznych właśnie dla powieści gotyckiej – odludzie, nawiedzony dom, nawet wątek romantyczny.

Chciałam się przekonać, jak wygląda „Mexican Gothic” i się przekonałam. Silvia Moreno-Garcia nie porwała mnie, ale też nie zanudziła

Informacje dodatkowe o Mexican Gothic:

Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2021-10-13
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788367247702
Liczba stron: 376
Tytuł oryginału: Mexican Gothic
Dodał/a opinię: Joanna Manikowska

Tagi: Proza literacka bóg

więcej

POLECANA RECENZJA

Zobacz opinie o książce Mexican Gothic

Kup książkę Mexican Gothic

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Sprawa lorda Rosewortha
Małgorzata Starosta
Sprawa lorda Rosewortha
Powrót matki
Danuta Awolusi ;
Powrót matki
Gdzie słychać szepty
Kate Pearsall
Gdzie słychać szepty
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy