Mroczna kolekcja
Ted Dekker

W gąszczu książek, które przeczytałam w tym roku, ta mi umknęła, więc opinia będzie uboga. Na pewno nie żałuję zakupu (oczywiście w rewelacyjnie promocyjnej cenie), bo książka naprawdę świetna. Jest i seryjny morderca i ciekawe MO i agent specjalny (a to już 3 z 3 warunków, które przyciągają moją uwagę przy doborze lektur) i wciągająca historia, ciekawe postacie i stylistycznie też bardzo dobrze napisana - czyta się ją nadzwyczajnie szybko. Może trochę Dekker przesadził jeśli chodzi o postać Brada - trochę zbyt idealny jak na agenta FBI - a przecież wiadomo, że oni swoje za uszami mają, ponadto przez charakter ich pracy nie są w stanie być idealni i mogą mieć mroczną stronę, jakieś nałogi, lekki "brak serca" albo czarny, nieprzyjemny humor. Tutaj... no cóż, idealny, przystojny, wrażliwy Brad trochę odstaje od tego, co lubię - kontrowersyjnego agenta, który z jednej strony jest genialnym śledczym, ale nie do końca przystosowanym społecznie (no ale i tacy jak Raines muszą być!). Książka trzymała w napięciu, wciągała niesamowicie. I muszę dodać na koniec duży plus dla Dekkera - postać Paradise, która wbrew stereotypom tak powszechnym w naszym życiu i pomimo bycia pacjentką ośrodka dla chorych umysłowo, jest naprawdę genialna postacią. No i chyba budziła więcej sympatii niż sam przesłodzony Brad.

Informacje dodatkowe o Mroczna kolekcja:

Wydawnictwo: HACHETTE
Data wydania: 2012-09-30
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788377399200
Liczba stron: 512
Dodał/a opinię: Marta Olszewska