PopKulturowy Kociołek:
Już sama okładka tomiku szóstego jasno precyzuje, że na scenie ponownie pojawią się superzłoczyńcy. Wrogowie, którzy ewidentnie planują coś większego. Ich pojawienie się wymusi na młodych bohaterach wspięcie się na wyżyny swoich możliwości i zaprezentowanie wszystkiego, co do tej pory się nauczyli. Zanim jednak autor zaserwuje nam wartką akcję, to na odbiorców czeka sporo innej ciekawej treści do przeczytania.
Początek tomiku to śledzenie przebiegu kilku ważnych spotkań, na których obie strony (bohaterowie i złoczyńcy) przedstawiają swoje cele (przynajmniej częściowo) i kreślą plany na przyszłość. Po takim treściwym wstępie manga dużą uwagę skupia na Deku, który musi odbyć specjalne „praktyki” u byłego mistrza All Mighta. Leciwy opiekun okazuje się naprawdę niezwykłym i żywiołowym staruszkiem (nawiązania do Star Wars i mistrza Yody są oczywiste). Mamy więc okazję obserwować szkolenie młodego bohatera i jego wielką determinację do stania się kimś wielkim. Oczywiście to wszystko w połączeniu z bardzo przyjemnym w odbiorze humorem (czasem trochę zwariowanym).
Wszystkie te epizody są doskonałym wstępem do mocnej i wyrazistej akcji, która rozpoczyna się pod koniec mangi. Wraz z pojawieniem się złoczyńców zaczynają buzować emocje, a historia staje się mroczniejsza i dojrzalsza (cała seria powoli, ale konsekwentnie zmierza w tą stronę). Cała ta akcja oczywiście kończy się w takim momencie, że momentalnie chce się sięgnąć po kolejną odsłonę serii.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2015-11-04
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 178
Dodał/a opinię:
PopKulturowyKoci
Wakacje dobiegły końca i rozpoczyna się nowy semestr! Nauczyciele wspominali coś o stażach. Ciekawe co to takiego i czym różnią się od praktyk....
Wreszcie bohaterowie rozpoczynają szeroko zakrojony symultaniczny atak. Przeniknąłem tu dawno temu i trochę grałem na czas, ale to wszystko dla tej właśnie...