Bolek i Lolek to bohaterowie mojego dzieciństwa, i zapewne także kilkunastu milionów moich rówieśników, którzy przed laty uwielbiali podziwiać na ekranach telewizorów przygody tych dwojga niezwykłych chłopców:) Ich historie niosły sobą nie tylko radość, zabawę i przyjemność, ale także i niezwykłą wartość edukacyjną, o którą to bardzo trudno we współczesnych bajkach. Z tym większą radością powitałam cykl najnowszych książek o Bolku i Lolku, które ukazują się nakładem Wydawnictwa Znak. To nie tylko szansa na powrót do mojego dzieciństwa, ale także i niezwykła okazja na poznanie tych dwóch bajkowych bohaterów przez kolejne pokolenia polskich dzieci:) Dziś pragnę podzielić się wrażenia z lektury książki pt. "Nowe przygody Bolka i Lolka. Domowi odkrywcy", której to autorem jest Pan Leszek Talko.
Lektura tej książki kryje w sobie 10 zabawnych, interesujących i niezwykle ciepłych opowiadań, w których nasi ulubieni bracia przeżywają całe mnóstwo pasjonujących przygód. Chłopcy spotykają na swej drodze m.in. przepięknego bociana, biorą udział w szkolnych zawodach, próbują sprzedawać lemoniadę własnej produkcji, odkrywają tajemnicę jeziornego potwora z Loch Ness, podejmują próbę wyczarowania sernika i szarlotki, rozwikłują tajemniczą zagadkę znikających cukierków, stawiają swoje pierwsze kroki na polu kulinariów, opiekują się świnką morską, czy też wreszcie rozwikłują tajemnicę mocy magnesu...;) Dzieje się tu naprawdę dużo, a pomysłowość, humor i urok naszych urwisów sprawiają, że nie sposób oderwać się od tej lektury, niezależnie od wieku w jakim jesteśmy...;)
Książką Pana Leszka Talko stanowi doskonałą propozycję dla wszystkich najmłodszych czytelników, którzy odnajdą w niej niezwykle pasjonujące opowieści o przygodach Bolka i Lolka, przednią zabawę, mnóstwo powodów do uśmiechu, jak i również podaną w bardzo przystępny i lekki sposób naukę o tym, co jest dobre i jak należy postępować w swoim życiu. Każde z zawartych tu opowiadań jest ciekawe, intrygujące, niezwykle pomysłowo skonstruowane i przede wszystkim zabawne:) Nie można przejść obok tej lektury z poważną miną, gdyż tak po prostu się nie da! Dialogi naszych kochanych chłopców są tak dowcipne, śmieszne, komiczne, iż nawet największy ponurak podda się sile uśmiechu:) I naprawdę nie jestem w stanie wyobrazić sobie lepszej propozycji dla naszych dzieci, aniżeli "Nowe przygody Bolka i Lolka..."!
Wielką siłą tej pozycji jest to, iż opowiada ona w tak pasjonujący i zajmujący sposób o najprostszych i najzwyklejszych rzeczach, nie szukając na siłę fantastycznych i wydumanych tematów i zagadnień. Otóż autorowi udało się przedstawić tutaj takie kwestie jak spotkanie z pięknym bocianem, wyprawę nad jezioro, gotowanie pierwszego w życiu obiadu czy też rozpracowanie tajemnicy magnesu, jako największe życiowe przygody i odkrycia godne nagrody Nobla, a pod względem literackim jako najciekawsze przygody na świecie! To wyjątkowy talent pisarski i niezwykła umiejętność gawędziarska Pana Leszka, który tymi opowieściami potrafi przykuć uwagę czytelnika, zaintrygować go, zaskoczyć i zachwycić kilkunastoma stronami lektury, które na długo pozostają w pamięci... Myślę, że właśnie takich bajek bardzo dziś brakuje. Bajek, które to będę bawić i jednocześnie uczyć świata, życia i postrzegania tego co dobre, na przykładzie najzwyklejszych zajęć i czynności. Z tym większą wagą doceniam tę książkę i cieszę się, że trafiła ona do rąk najmłodszych czytelników:)
Mądre, zabawne i ciekawe historie to tylko połowa sukcesu tej książki, za drugą odpowiadają bowiem świetne ilustracje autorstwa Małgorzaty Grelewicz, która stworzyła tu naprawdę wyjątkowe rysunki. Piękne kolory, delikatne i bardzo plastyczne pociągnięcia kreską, wielka szczegółowość, oraz niezwykłe podobieństwo to telewizyjnych kreskówek sprzed lat... Bolek i Lolek po prostu muszą wyglądać tak samo, jak wtedy, i tak też jest w przypadku tych ilustracji:) Moi siostrzeńcy byli zachwyceni tą książką jak i również tymi rysuneczkami, które potem starali się powtórzyć za pomocą własnych rąk, kartki bloku i kredek:) I to także jest wielką wartością strony graficznej tej publikacji, a mianowicie to że ilustracje te przypominają także po trochu dokonania najmłodszych adeptów sztuki malarskiej, co ma w sobie wielki urok...;)
Jacy są nasi drodzy bohaterowie, czyli Bolek i Lolek...:)? Są tacy sami jak przed laty, równie zabawni, intrygujący, kochani i niezwykle pomysłowi! Oczywiście, w książce tej posługują się licznym dialogami, które w odróżnieniu od telewizyjnych kreskówek, mówią nam o wiele więcej o charakterach chłopców, ich sposobie myślenia i niczym nieograniczonej pomysłowości, aniżeli tylko i wyłącznie o samych efektach owych decyzji, jak to miało miejsce w dawnych bajkach. I bardzo mi się to podoba, gdyż dialogi pomiędzy braćmi lub pomiędzy nimi i rodzicami, są po prostu rozbrajające;)! I warto tu zwrócić także uwagę na to, iż ukazano tu również braterską miłość, przywiązanie, przyjaźń, która mimo licznych sprzeczek, utarczek i sprawianych sobie nawzajem psot i psikusów, ostatecznie okazuje się zawsze najważniejsza. To doskonała lekcja dla naszych dzieci, by wiedziały i zapamiętały to, iż braciszek lub siostrzyczka zawsze będą dla nich najbliżsi...
"Nowe przygody Bolka i Lolka. Domowi odkrywcy" to jedna z tych nielicznych pozycji dla dzieci, które bez wahania mogę polecić wszystkim rodzicom. To książka która rozweseli, zaciekawi i rozbawi naszych milusińskich, a przy tym da im ważną lekcję na temat tego, co w życiu jest i powinno być najważniejsze. Dla dzieci będzie stanowić ona przednią rozrywkę, dla rodziców zaś sentymentalny powrót do czasów naszego dzieciństwa... Dobrze, że powstają nowe książki o przygodach Bolka i Lolka, gdyż stanowią one przykład literatury dziecięcej na najwyższym poziomie:)!
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2016-04-13
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 174
Dodał/a opinię:
Uleczkaa38
W życiu czasem bywa pod górkę, ale tym razem życie naprawdę przesadziło... Jakby nie było dosyć, że Kunegunda Paciorek nie znosi swojego imienia...
Lucja Słotka, charyzmatyczna Home Disaster Manager, tym razem w świetle jupiterów. W kolejnym odcinku Lucja wkracza w wielki filmowy świat - zostaje zatrudniona...