"Jak mówiła babcia, tato twierdził, że każde zdjęcie to odrębny świat istniejący tylko w momencie, w którym powstała grafika. Kolory, gra światła i cienia, zgromadzeni ludzie - to już się nigdy nie powtórzy."
"Gdy ma się wsparcie, łatwiej uporać się z demonami przeszłości."
"Zakleszczyliśmy się w uścisku zbrodni. Nie. W uścisku fatum."
"Czasami człowiek zostawia po sobie wyłącznie pamięć. Tylko tyle i aż tyle."
Czy można oszukać fatum? Czy raz podjęta decyzja w przeszłości może tak bardzo wpłynąć na przyszłość? Gdzie kończy się miłość a zaczyna obsesja? Czy można stracić wszystko i odzyskać na nowo? Czym jest tytułowe fatum i na kogo spadło?
Magnetyzująca, intrygująca, nieszablonowa i genialnie poprowadzona fabuła. I choć na początku nie mogłam się odnaleźć ze względu na dużą ilość bohaterów i wątków, to z czasem nabierało to sensu i łączyło się powoli w spójną całość. Autorka prowadziła mnie przez sekrety przeszłości, wplątała w rodzinne relacje, które nie należały do łatwych, zaserwowała ogrom wszelkich emocji a na koniec zostawiła z pytaniem "co dalej?"
Nie będę ukrywać, ta książka mnie porwała i udowodniła, że nic nie jest wolą przypadku. Tu wszystko jest po coś. Jedna zagadka się rozwiązuje, pojawiają się kolejne. W tej książce odnajdą się czytelnicy ya, kryminału, obyczajówek. Każdy kto lubi odkrywać rodzinne tajemnice i szuka dreszczyku emocji, czasem chce się pośmiać, a czasem popłakać.
Polecam wkroczyć w tę historię i spróbować oszukać fatum, które wisi nad bohaterami jak gilotynanad skazańcem.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2023-03-06
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 456
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Anna Niezgódka
Czy rozwód może okazać się najlepszą rzeczą, jaka spotyka kobietę?Krystyna Hrynkiewicz jest pewna, że jej świat się zawalił. Mąż, z którym...