Panna. Gołoborze

Ocena: 5.6 (10 głosów)
opis

Dawno dawno temu... kiedy chrześcijaństwo dopiero zapuszczało korzenie pośród ludów Polski, ludów, które od wieków wyznawało wiarę przodków, żyły wiedzące. Wiedźmy, jak je nazywano, zielarki i mądre baby. I one trzymały w swoich rękach nici tej wiary, łączyły się z potęgą lasów i gór i oddawały swą wiedzę ludziom, wiedzę płynącą ze znajomości ziół, ale i z obcowania z bogami.

"Panna" jest osobliwą powieścią, w której realne miesza się z mitycznym. Choć na początku magia była zaledwie muskana, pod koniec wybuchła mamunami i mocą bóstw. To ciekawy zabieg, stopniowe zwiększanie napięcia, powolne kroki w stronę baśni. Tak więc można na pewno nazwać tę książkę słowiańską bają, w której w życie zwyczajnych ludzi wkracza ucieleśniona religia praszczurów.

Jest też "Panna" opowieścią o ludziach. To tak naprawdę oni, nie Weles, Mokosz czy Świst i Poświt są najważniejszymi bohaterami. Ludziach z wielkim bagażem doświadczeń, zranionych, zakochanych i nienawidzących. Mam wrażenie, że wiele ostatnio powstaje książek, które pod płaszczem stworzonym ze słowiańskiej materii, opowiadają o przywarach i strachach mieszkających w ludzkich sercach, Tak więc - jeśli lubisz historie z podwójnym dnem, na pewno spodoba ci się "Panna" - ale także seria "Ślady Leszego" czy "Wilcza Dolina". Wszystkie te powieści to małe gniazda os ludzkiej natury. A wokół rodzimowierstwo i magia lasu.

Ciekawie autorka poprowadziła główną oś fabularną, czyli starcie starego z nowym. Wiara w Jesusa Chrystusa, na początku, wedle słów opata, miała przeniknąć do ludzi z siół powoli, delikatnie. Jednak, jak przy okazji każdego przymusu, w końcu zaczęto sięgać po przemoc. Finał powieści jest brutalny, szybki i przejmujący. I otwiera dość szeroką furtkę do kontynuacji.

Jeśli miałabym trochę skrytykować "Pannę" to jedynie za stosunkowo zbyt szybkie tempo akcji. Czasami chciałabym więcej opisów: rytuałów, lasów, obyczajów. Nie było ich tak mało, ale trochę zbyt pobieżnie potraktowane. Chciałabym, żeby ta pięknie napisana powieść była o wiele dłuższa, dokładniejsza. Uwielbiam słowiańskość, ale zdaję sobie sprawę, że nie wiem o niej wszystkiego, a autorka stanowczo zna się na tematyce, widać to na pierwszy rzut oka.

Tak więc, "Panna" to osobliwa, jednak piękna powieść. Oddająca nam w ręce dawno zapomniane obyczaje. I pozwalająca choć przez chwilę poczuć się jak wiedźma. Bądź żerca.

Informacje dodatkowe o Panna. Gołoborze :

Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2022-05-11
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788367137911
Liczba stron: 344
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię: Mal

Tagi: Proza literacka

więcej
Zobacz opinie o książce Panna. Gołoborze

Kup książkę Panna. Gołoborze

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Gołoborze (Tom 3). Starucha
Aleksandra Seliga0
Okładka ksiązki - Gołoborze (Tom 3). Starucha

Porywający finał mistrzowskiej, przesiąkniętej słowiańszczyzną trylogii Gołoborze. Słowiańscy bogowie, rytuały, przesądy i mity zawarte w trzymającej...

Matka. Gołoborze
Aleksandra Seliga0
Okładka ksiązki - Matka. Gołoborze

W mrokach średniowiecza, w czasach wojen i lęku, w epoce wielkich rycerzy dwie kobiety - matka i córka, światło i cień - odkryją moc przeznaczenia. Jest...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Sprawa lorda Rosewortha
Małgorzata Starosta
Sprawa lorda Rosewortha
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Gdzie słychać szepty
Kate Pearsall
Gdzie słychać szepty
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Katarzyna Ceklarz; Urszula Janicka-Krzywda
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Zróbmy sobie szkołę
Mikołaj Marcela
Zróbmy sobie szkołę
Opowieści o kolorach
Nadine Debertolis
Opowieści o kolorach
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy