"Więc chodź, pomaluj mój świat
Na żółto i na niebiesko,
Niech na niebie stanie tęcza
Malowana twoją kredką".
"Pokoloruję twój świat" to pełna emocji opowieść o tym, co jest w życiu ważne. To przede wszystkim historia trzech kobiet Beaty, Basi i Eleonory, które będą musiały przeorganizować swoje życie i poświęcić je temu co, ważne.
Beata jest architektem. Zakochuje się w żonatym mężczyźnie i zachodzi z nim w ciążę, jednak Jan nie przyznaję się do dziecka. Kobieta może liczyć na pomoc swojej mamy Eleonory i siostry Basi. Po porodzie Beata oddala się od swojej córki i nie poświęca jej w ogóle uwagi. Do akcji wkracza Eleonora, która poświęca wnuczce każdą wolną chwilę. A tych chwil Janinka będzie potrzebować bardzo dużo, ponieważ okaże się, że jest nieuleczalnie chora.
Bardzo wzruszyła mnie ta historia. Janinka to bardzo mądra dziewczynka. A postawa jej babci i siostry zasługuje na medal. Kobiety swoje potrzeby odłożyły na bok i całkowicie poświęciły się dziewczynce, której matka nie do końca udźwignęła rolę matki.
W książce poruszone są takie tematy jak samotne macierzyństwo, niepełnosprawność, poświęcenie.
Fabuła książki bardzo mnie poruszyła i nie raz zakręciła mi się łezka w oku podczas lektury.
Polecam 👌
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Data wydania: 2022-08-10
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 336
Dodał/a opinię:
monikaswiatek
Marta wychowywała się na wsi, u babci. Wcześnie osierocona, cały czas marzy o innym życiu. Nie wie jednak, że to inne życie przyniesie jej przykre niespodzianki...
Siła jest w jedności. Nie chowajcie do siebie urazy, bo stracicie wiele pięknych chwil, których nie da się kupić za żadne pieniądze. Michael Neubiner...