Opowieść o parze zupełnie obcych sobie ludzi, którzy przeżywają katastrofę awionetki i są zdani tylko na siebie. Ben i Ashley muszą przemierzyć ogromne odległości, w śniegu i mrozie, w bardzo trudnych warunkach, na nieznanym sobie terenie. Walczą każdego dnia ze swoimi słabościami, z głodem, pragnieniem, potęgą gór i umierającą nadzieją. Jednak nie poddają się - on wzmacnia jej psychikę opowieściami o swojej kochającej się rodzinie, ona opowiada mu o swoich planach małżeńskich, marzeniach, dokonaniach.
Książka jest wzruszająca, choć jak dla mnie - zbyt sentymentalna i pozbawiona realizmu: zbyt dużo tutaj "szczęśliwych przypadków": on akurat jest ortopedą, a ona łamie nogę, on ma przy sobie zestaw do wspinaczki, ona jest wyjątkowo wysportowana i silna psychicznie... Jednak dobrze się to czyta, książka wciąga i nie da się jej po prostu odłożyć, zanim nie pozna się zakończenia.
Fajna lektura na długie zimowe wieczory.
Wydawnictwo: Edipresse Książki
Data wydania: 2017-10-25
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 336
Dodał/a opinię:
Joanna Tekieli
Dalsze losy bohaterów poruszającej powieści \"Umarli nie tańczą\"\r\n\r\nWybudzona ze śpiączki Maggie, stara się powrócić do aktywnego życia. Trauma związana...
Nowa książka Charlesa Martina, zwycięzcy konkursu "Najlepsza książka na lato wortalu Granice.pl", za książkę "Kiedy płaczą świerszcze". Doss - znajdujący...
Musiałem pozwolić jej odejść. Już nie wróci. Dzieli nas zbyt duży dystans. Dzielą nas góry.
Więcej