Nie bój się prawdy
My dorośli staramy się uchronić dzieci przed tym, co trudne i bolesne. Kierowani miłością i tym, co w naszym przekonaniu będzie dla nich najlepsze, staramy się otoczyć je kokonem bezpieczeństwa i odizolować od wszystkiego, co może zaburzyć ich spokój. Dziś zastanówmy się, czy takie zachowanie ze strony nas dorosłych jest rzeczywiście właściwe.
Zapewne zgodzicie się ze mną, że dzieci już od najmłodszych lat, choć wielu rzeczy nie potrafią nazwać wprost obserwują wszystko, co dzieje się wokół nich,widzą i czują o wiele więcej niż nam się wydaje. Za chwilę przekonacie się, co dzieje się z dzieckiem, którego staramy się chronić za wszelką cenę.
Conor, główny bohater książki ,, Siedem minut po północy" jest nastolatkiem,który mimo swojego młodego wieku przeżył w życiu już bardzo wiele bolesnych chwil. Rozwód rodziców po, którym ojciec jest dla niego tylko ,,świątecznym gościem", ponieważ w innym kraju żyje ze swoją nową rodziną, a teraz matka choruje na nowotwór. Jak sobie z tym poradzić, zapytacie? Zapewne nie trudno się domyślić, że dla chłopca nie jest to łatwe. Niestety dorośli wcale mu nie pomagają. Wszyscy starają się robić dobrą minę do złej gry. Rodzina nie potrafi mówić wprost o prawdzie. Czytając tę książkę miałam wrażenie, iż najbliżsi wierzą w to, że jeśli o czymś się nie mówi, to tego nie ma. Jedyne, co nieustannie powtarzane jest nastolatkowi to, to że kolejna terapia matki na pewno pomoże. W szkole natomiast wcale nie jest lepiej. Nauczyciele i uczniowie postrzegają naszego bohatera poprzez pryzmat choroby matki. Litują się nad nim i żałują go. Z biegiem czasu dla wszystkich staje się przezroczysty. Jednak czy takie życie pod kloszem jest aby na pewno słuszne?
Otóż nie. Takie postępowanie powoduje wewnętrzne zamknięcie się chłopca, jeszcze większy ból i cierpienie. Chłopiec przeżywa wewnętrzną traumę, w pojedynkę walcząc ze swoimi lękami i demonami. Jak się przekonacie powiedzenie ,,Tylko prawda cię wyzwoli" ma w sobie wielką moc,ale czy aby na tę prawdę nie jest już za późno?
Kochani muszę przyznać,że choć książka już od bardzo dawna znajdowała się w mojej biblioteczce niezwykle długo zwlekałam z jej przeczytaniem,a to dlatego, że mało kiedy czytam fantastykę. Co więcej gdyby nie usilne namowy mojej przyjaciółki i piękne wydanie nigdy bym jej nie kupiła. I teraz wiem, że z mojej strony były to ogromny błąd, ponieważ jest to poruszająca i głęboka książka. Mroczny klimat i wstrząsająca historia porusza czytelnika, dając wiele do myślenia.
Mówiąc szczerze nigdy nie przypuszczałam, że książka będąca fantastyką może być aż tak ponadczasowa i prawdziwa w swojej wymowie. Jest to dla mnie wielkie zaskoczenie, ale teraz wiem, że będę polecać ją każdemu. Mimo, że historia w niej opisana może wydawać się historią dla dzieci jednak powinni przeczytać ją także dorośli by zrozumieć, że najgorsza prawda jest lepsza od słodkiego kłamstwa, również dla dzieci bo one choć niewiele mówią o tym, co czują, rozumieją więcej niż nam dorosłym się wydaje.
Moja ocena to:9/ 10
Pozdrawiam,
Agnieszka Kaniuk
Informacje dodatkowe o Siedem minut po północy:
Wydawnictwo: Papierowy Księżyc
Data wydania: 2013-05-22
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
9788361386278
Liczba stron: 216
Dodał/a opinię:
AgnieszkaKaniuk
Sprawdzam ceny dla ciebie ...