Nareszcie... Skończyłam użerać się z tą książką. Opis zachęcający, okładka też niczego sobie, a całość... Cóż, rozczarowująca, a to mogła być świetna książka! Co najbardziej drażniło mnie w "Skradzionej"? Obie dziewczyny. Veronica, która jest zwyczajnie głupia, oddaje się w ramiona pierwszego lepszego idioty, do tego popala skręty, często pije, a to, uwaga, przy jakże dojrzałym wieku-17 lat, ponadto (spoiler!) zachęca do tego samego siostrę. Laura, która... ojej, (znów!) jest zwyczajnie głupia! Ma 19 lat, daje babci wpychać sobie tabletki do gardła (przypomnijmy, Laura ma 9... a nie! 19 lat!), bo biedna babunia nie zniosłaby odmowy. No nóż mi się w kieszeni otwierał.
O ile przypadek sprzedawania dzieci wydaje się szalenie interesujący, w tej książce zrobiono z tego wątku żałosną papkę. Co mi się podobało? To, że trzeba uważać na przyjaciół. Mogą okazać się kimś zupełnie innym. I na tym koniec zalet tego przewspaniałego dzieła.
Informacje dodatkowe o Skradziona:
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2014-07-17
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
978-83-240-2572-5
Liczba stron: 480
Dodał/a opinię:
Vilsa
Sprawdzam ceny dla ciebie ...