Polskich kryminałów a'la Agatha Christie jest niewiele, ale książki pisarza Joe Alexa wpisuje się w ten klimat idealnie. Niech was imię i nazwisko pisarza- Joe Alex nie zwiedzie. Bynajmniej nie jest to żaden obcokrajowiec, a twórca z naszego, polskiego podwórka. Joe Alex to pseudonim literacki prekursora polskich kryminałów - Macieja Słomczyńskiego, który także pisywał pod innymi pseudonimiami, takimi jak:Józef Aleks, Kazimierz Kwaśniewski.
Joe Alex to nie tylko pseudonim Słomczyńskiego, ale także postać literacka. Joe Alex jest jest pisarzem książek kryminalnych, ale także z zamiłowania detektywem-amatorem. Miałam okazję już poznać Joe Alexa, z lektury pt. "Powiem wam jak zginął". Już wtedy pisarz zachwycił mnie swoim minimalistycznym , a jednocześnie , co może jest sprzeczne ze szczegółowym kombinowaniem.
Obiecałam sobie, że zawsze, gdy nadejdzie możliwość, chętnie zagłębie się w kolejne śledztwo Alexa. I owa okazja się nadarzyła.
Tym razem Joe Alex wraz ze swoją partnerką Karoliną Beacon oraz swym przyjacielem Benem Parkerem, który prywatnie jest policjantem ze Scotland Yardu, udają się do teatru. W teatrze ma być wystawiona bardzo emocjonalna sztuka pt. "Krzesła" Ionesco. Oprócz sztuki, która notabene jest wyśmienitym doznaniem kulturalnym, uwagę zwraca żona słynnego archeologa - pani Angelica Dodd. Ale czemu zwracają na nią aż taką uwagę?
Gdy nadszedł kres przedstawienia i wszyscy aktorzy mają wyjść na scenę i się ukłonić publiczności okazuje się , że popełniono zbrodnie. Zamordowano odtwórcę jednej z głównej roli - Vincy'ego. Zostaje on zamordowany przy użyciu sztyletu, który ma charakterystyczny napis- miałeś przyjaciela. Parker wraz z pomocą Alexa zaczynają śledztwo. Jest bardzo wąski krąg podejrzanych, lecz każdy ma na chwilę zabójstwa alibi, a i lekarz sądowy ma co do czasu zgonu wątpliwości.......
Któż mógł zabić aktora, nielubianego wszakże, ale czyż jest to powód do pozbawienia kogoś życia?
Ponownie pisarz mnie zachwycił. Widać, że jest to pióro z dawnej szkoły. I mimo tego, że powieść została wydana w latach 70-tych poprzedniego wieku nadal zachwyca czytelników.
Joe Alex lawiruje między szczątkami informacji, które uzyskuje od dozorcy, reżysera, garderobianego i jest trudno. Jednak zmysł detektywistyczny Alexa tropi, kombinuje , łączy kawałeczki układanki, by odkryć zabójce. Niestety mnie się nie udało ową postać wychwycić i dowiedziałam się o jego istnieniu dopiero na końcu powieści.
Czuję się zaskoczona , jak zawsze. Wepchnięta w fotel i zostawiona sama sobie, by jeszcze raz przeanalizować wszystkie dostępne fakty. Jest to wyśmienity kryminał i wierzę , że spodoba się temu, kto gustuje w stylu Christie, gdyż jest to bardzo podobny styl.
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Data wydania: 2011-04-11
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 480
Dodał/a opinię:
figlarna24
Znany wydawca Melwin Quarendon zaprasza wybraną grupę ludzi związanych z kryminologią do swej ponurej posiadłości, w celu uczczenia kolejnego sukcesu wydawniczego...
Drugi tom przygód dzielnego Trojańczyka o imieniu Białowłosy. Chłopiec wraz ze swym towarzyszem Terteusem przebywa w Knossos, w pałacu władcy...