Pierwszy tom serii Tir Alainn sprawiał wrażenie zamkniętej historii, dlatego byłam bardzo ciekawa, w jakim kierunku autorka poprowadzi dalszą akcję. Tym razem środek ciężkości się zmienia, jest coraz bardziej mrocznie i niebezpiecznie, ten tom odrobinę przypomina powieść drogi poprzez działania niektórych postaci. Również bohaterowie są inni: ci pierwszoplanowi z Filarów Ziemi usuwają się w cień, aby ich rolę przejęły osoby z dalszego planu lub całkowicie nowe postacie. Jednym słowem po raz kolejny poznałam znakomitą historię, która wciągnęła mnie bez reszty.
Aiden i Lyrra, jako Bard i Muza świata Fae, postawili sobie za cel przekonać wszystkie Klany o niebezpieczeństwie kryjącym się w Czarnych Płaszczach, o wiedźmach i ich historii, oraz o potrzebie pomocy i obrony ze strony Fae. Niestety nie są mile widziani, a jeszcze mniej zyskują posłuchu, kiedy Światły i Łowczyni przeciwstawiają się ich wysiłkom. Ich jedynym wyjściem jest znalezienie kogoś, kto jest równie ważny w świecie Fae i kto ich posłucha, wyruszają więc w podróż przez ziemie Sylvalanu, w czasie której zobaczą niejedno zło.
Morag coraz bardziej odnajduje się w nowym Klanie, który okazuje się zupełnie inny, niż te które wcześniej poznała. W Starym Miejscu na północy żyje pewna rodzina wiedźm, która stanie się istotna dla wydarzeń, które następują. Nowy baron odkrywa niespodziewane gałęzie w swoim drzewie genealogicznym.
Nad wszystkimi coraz większy cień roztaczają Inkwizytorzy i ich Nocni Łupieżcy.
W historię wsiąka się jeszcze szybciej niż w pierwszym tomie, bo wracamy do znanych już postaci. Aiden i Lyrra od pierwszych stron zyskują sympatię, stają się pierwszoplanowymi bohaterami i to oni prowadzą całą historię. Ich oczami widzimy wydarzenia, które bardzo często wywołują złość, smutek, żal i frustrację. Docierają zarówno do klanów w Tir Alainn, do domu wiedźm jak i do wiosek, które okazują się zaskakująco inne. Równie wciągające są wydarzenia, które mają miejsce w zachodnim klanie, domu wiedźm na północy jak i na spotkaniu Baronów, gdzie dochodzi do trudnych i nieprawdopodobnych decyzji.
W tej części widać o wiele większą różnorodność postaci, ich charakterów i życiowych założeń. Okazuje się, że nie wszystkie wiedźmy są spokojne i niepewne swoich mocy jak to było w przypadku Ari. Wychodzi na jaw, że nawet wśród ludzi wielu z nich w swojej przeszłości ma jakieś powiązania z Fae, choć czasem bardzo rozwodnione. Pojawiają się również Fae, które żyją inaczej niż ich pobratymcy w innych części świata, którzy nie myślą tylko o sobie i którzy potrafią współistnieć z ludźmi i wiedźmami.
Tym razem Inkwizytorzy stoją gdzieś z boku, zostawiając decyzje Baronom. To ci ostatni podejmują decyzje, które decydują o dalszym życiu nie tylko wiedźm, ale wszystkich kobiet zamieszkujących na ich terenach. Przerażające obrazy pokazują świat, w którym kobiety stają się czymś pomiędzy zwierzęciem i człowiekiem, za które we wszystkich aspektach decydują mężczyźni. Niewyobrażalnym wydaje się również, że dla pieniędzy i władzy mężczyźni są w stanie poświęcić nawet własne matki, żony, siostry i córki.
Ten tom staje się mostem między wydarzeniami z Filarów Świata, a trzecim tomem. Pokazuje przerażające wydarzenia, ale również bohaterów, którzy starają się im przeciwdziałać. Różnorodność postaci i miejsc, różne podejście do magii, do Fae, do darów otrzymanych od Matki Ziemi sprawia, że nie da się tu nudzić. Mimo sporej objętości ponad 500 stron czyta się szybko i nie trafia się na dłużyzny.
Lektura "Światła i Cienie" po raz kolejny potwierdza, że Anne Bishop jest świetną pisarką fantasty. W światach przez siebie stworzonych, w różnorodności bohaterów, ale również w przesłaniu, które dotyka naszego codziennego życia i staje się swoistym ostrzeżeniem. Udaje jej się tworzyć historie, które w swoim całokształcie są doskonałą lekturą. Powyższy tytuł doskonale to potwierdza.
Wydawnictwo: Initium
Data wydania: 2020-11-15
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 528
Tytuł oryginału: Shadows and Light
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Marta Weronika Najman; Karolina Podlipna
Dodał/a opinię:
Magdalena Barwińska
Siedemset lat temu Czarna Wdowa dostrzegła w sieci marzeń i wizji, jak spełnia się starożytna przepowiednia. Dziś Mroczne Królestwo szykuje się na przybycie...
Po złożeniu ofiary Ciemności Jaenelle Angelline panuje jako Królowa Ebon Askavi, strażniczka Królestwa Cieni. Aby ochronić swój lud...