Szwindel

Ocena: 4.5 (22 głosów)
opis

Jakub Ćwiek jest dobrze znany polskim czytelnikom. Co więcej ciągle próbuje czegoś nowego i choć wiele z jego projektów upadło i zakończyło się fiaskiem, on nigdy się nie poddaje. Próbując nie tylko zaistnieć przez udział w wielu kulturalnych wydarzeniach, ale i w tworzeniu w zupełnie nowych gatunkach.

Tak było również ze „Szwindlem”. Uważam ten eksperyment za udany jedynie w połowie, ponieważ wiem, że autor jest bardzo płodnym pisarzem i zarzuca nas w ciągu roku kilkoma wydaniami własnych książek, nie mówiąc już o wznowieniach. Tworzy teksty na pewnym poziomie i niżej nie schodzi, ale to nie wystarczy, jak widać, by stworzyć wciągającą historię. Taką, w której czytelnik z niecierpliwością obracał strony, nie mogąc doczekać się końca.

Przyznam, że popełniłam jedną ze „czytelniczych zbrodni”, zaglądając na sam tył książki i czytając uważnie kilka ostatnich zdań z ostatniego rozdziału. Byłam już w połowie, więc ten zabieg trochę mi rozjaśnił w głowie, ale nie sprawił, że zamarłam z szeroko otwartymi ustami.

Mówiąc wprost szwindel Ćwiekowi się nie udał.

To kawał naprawdę niezłej prozy, ale nic więcej. Żadnego zaskoczenia, żadnego zamarcia z szeroko otwartymi ustami. Opowieść jakich wiele; o przekrętach nakręcono już wiele filmów i pewnie tyle samo wysmażono artykułów w dziennikach, czy książek. Ćwiek nie zaskoczył niczym nowym. Zamiast metody „na wnuczka”, mamy tu metody kolejno: na aplikację, fałszywe biuro pośrednictwa w sprzedaży nieruchomości, czy zbiórkę na biedne zwierzaczki. W tle pojawiają się jeszcze i inne szwindle, już nie tak dokładnie opisane. Wiemy, że są, ale nie wiemy w czym rzecz.

Grupie, nie zawsze składającej się z młodych ludzi, przewodzi znany aktor teatralny, Jan Karwasz. Z racji swej rozpoznalności nie może brać udziału w tylu akcjach, w ilu uznałby za stosowne, ale wspiera całe grupy, oraz pojedynczych członków, którzy właśnie robią przekręt stulecia i pozostaje z nimi w stałym kontakcie.

Wraz ze śmiercią jednego z pensjonariuszy domu starości na ich drodze pojawia się postać tajemniczego Mikołaja, który tylko z pozoru nieśmiały, mając na uwadze obiecane mu w spadku po ojcu pieniądze, decyduje się wziąć udział w jednym z przekrętów grupy, pozwalając – tak na oko – wciągnąć im się do środka i przetrenować. Tak naprawdę książka ta po brzegi jest wypełniona oszustami. I nie piszę w tym momencie tylko o członkach grupy. Każda ze znajdujących się w książce postaci skrywa większy, lub mniejszy mroczny sekret, lub tajemnicę, a jedna z nich, gdy ujrzy światło dzienne, pozwoli nam spojrzeć na kilka postaci zupełnie świeżym okiem i całkowicie odmieni życie członków przestępczej grupy. I to z pewnością nie na lepsze. Zawsze prowadzili podwójne życie i musieli liczyć się z tym, że w końcu ktoś ich na czymś przyłapie, przekręt nie wypali, a oni zostaną złapani z ręką w przysłowiowym nocniku. Lecz to, co się wydarzyło, żadnemu z nich w ogóle nie przyszłoby do głowy. Wieczna ucieczka i ukrywanie się stanie się dla nich po ostatnim numerze niemal codziennością.

A obcy bez przerwy będą siedzieć im na karku. Członkowie grupy w każdej chwili będą czuć na plecach ich ciepły oddech.

Trzeba przyznać autorowi, że choć książka nie powala, to jednak jest solidnie napisana, a postaci są wcale nieźle wykreowane, choć nie pozostają za długo w pamięci czytelnika.

Akcja jest wartka, nie pojawiły się żadne przestoje, czy dłużyzny, ale sama tajemnica nie jest tak naprawdę aż tak wielką tajemnicą, by być motorem akcji dla całej książki.

Dobre czytadło na zbliżające się długie jesienne wieczory.

Informacje dodatkowe o Szwindel:

Wydawnictwo: Marginesy
Data wydania: 2019-05-15
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788366140653
Liczba stron: 400
Dodał/a opinię:

Tagi: bóg Literatura kryminalna i detektywistyczna

więcej
Zobacz opinie o książce Szwindel

Kup książkę Szwindel

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Wendy
Jakub Ćwiek0
Okładka ksiązki - Wendy

Po pięciu latach od ostatniej wizyty, siedemnastoletnia Majka ponownie zjawia się małym miasteczku na polsko- czeskim pograniczu, gdzie mieszka jej kuzyn...

Ciemność płonie
Jakub Ćwiek0
Okładka ksiązki - Ciemność płonie

Katowice Główny – dla Ciebie to pewnie tylko dworzec, dla bezdomnych umieralnia, dla Wybranych jedyny azylByłeś wtedy dzieckiem w ciemnym pokoju...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Sprawa lorda Rosewortha
Małgorzata Starosta
Sprawa lorda Rosewortha
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Gdzie słychać szepty
Kate Pearsall
Gdzie słychać szepty
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Katarzyna Ceklarz; Urszula Janicka-Krzywda
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Zróbmy sobie szkołę
Mikołaj Marcela
Zróbmy sobie szkołę
Siemowit Zagubiony
Robert F. Barkowski ;
Siemowit Zagubiony
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy