„Trogirskie wakacje” to przepiękna książka. Pomimo, że tematyka jest trudna, poruszająca to jednak na swój sposób także piękna. Autorka połączyła ze sobą romans z czymś niezwykle trudnym. Jest to odważne połączenie, jednak w tym przypadku bardzo udane. Wraz z Olgą wyruszamy na poszukiwanie prawdy zaginięcia Nataszy. Poznajemy nowe okoliczności wydarzeń, ale i także masę emocji. Książka idealnie oddaje uczucie matki do córki. Postacie w książce zostały wykreowane w świetny sposób. Jednak to Olgę udaje nam się poznać najlepiej. Autorka dokładnie przedstawiła wszystkie emocje targające bohaterką. Dosłownie odczuwamy jej ból i cierpienie. Ukojeniem i opoką Olgi staje się Stanisław. Hanna Dikta prócz ciekawej historii podarowała nam na łamach książki także wycieczkę do urokliwego Chorwackiego miasteczka i pomaga poczuć jego klimat. Zakończenie książki jest bardzo zaskakujące i nie mogę doczekać się kolejnego tomu.
„Trogirskie wakacje” to książka, którą warto przeczytać. Pokazuje jak ważny jest sens życia, wsparcie i otwarcie się na ludzi. Zdecydowanie polecam.
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2021-04-13
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 296
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
ktomzynska
Agata jest kobietą spełnioną. Pensjonat, który prowadzi w Białogórze, daje jej dużo satysfakcji. Jej mąż, starszy o dwadzieścia lat artysta...
Przeszłość, która miała pozostać zamkniętym rozdziałem. Spotkanie, które zmienia wszystko. Małgorzata jest kobietą szczęśliwą. Ma pracę, którą...