Uśmiech niebios

Ocena: 2.67 (3 głosów)
opis
Szekspir (a właściwie Harvey) stracił swoją wielką miłość gdy miał zaledwie 20 lat. Teraz gdy minęło drugie tyle, wspomnienia tego uczucia są ciągle silne i żywe. Mężczyzna przez te wszystkie lata nie potrafił zbudować nowego szczęścia. Wiedział jednak, że odnajdzie kiedyś swoją miłość, bo tak "mówiła" wróżba z chińskiego ciasteczka - "odnajdziesz miłość, gdy znów spadnie śnieg". W Los Angeles było o to trudno, jednak któregoś wieczoru, a była to akurat wigilia stał się cud i śnieg spadł. Szekspir wyszedł szczęściu na przeciw i zaczął intensywnie się rozglądać. Gdy zobaczył Hannah dosłownie oniemiał! Wyglądała dosłownie jak drugie wcielenie Liv... Opis fabuły sugeruje miłą, romantyczną lekturę z nutką świątecznego cudu (choć okładka myli co do pory roku). Niestety książka miała tylko świetny potencjał, a treść jest kiepska. Szekspir tak dalece dział mi na nerwy, że kilka razy odrzucałam książkę na bok. Właściwie to miałam z niej zrezygnować, ale po kilku dniach stwierdziłam, że w sumie książka jest na tyle krótka, że jakoś przemęczę. Mimo, że książka nie ma nawet 200 stron to treść wlecze się jak flaki z olejem. Nie podoba mi się sposób narracji. Autor wielokrotnie parafrazuje swoje (tzn. bohatera) myśli, więc miałam wrażenie, że ciągle czytam to samo. Rozumiem, że można kogoś kochać tak bardzo, że ciągle się o nim myśli, ale żeby w każdej minucie swojego życia? Nawet gdy ma się przed sobą kobietę z krwi i kości, całkiem w naszym stylu? Straszne to było! A jego rozmowy z "przyjacielem"? Też mam przyjaciółki z czasów liceum i bywa, że nie rozmawiamy ze sobą miesiącami. Mamy też różne problemy, rozterki, ale nasze rozmowy wyglądają inaczej. Gdy Szekspir mówi Sean`owi o swoich podejrzeniach w temacie reinkarnacji ten go niemal wyśmiewa. Natomiast kilka dni później mam wrażenie, że autor zapomniał jakie było stanowisko w sprawie tych dwóch bohaterów. Spontaniczny wyjazd do Szwecji? Ok. Spontaniczny wyjazd do odległej Europy z nowo poznanym mężczyzną, w dodatku dwa razy starszym od siebie? Też jestem w stanie zrozumieć (i Wy też możecie, jeśli pamiętacie historię mojego związku :p). Jednak w żaden sposób nie potrafię przyjąć faktu, że gdy Szekspir i Hannah odwiedzają rodzinę Liv, swobodnie rozmawiają ze wszystkimi członkami rodziny. Rozumiem, że po angielsku (amerykańsku)?! Z całą pewnością małżeństwo po 60-tce biegle zna ten język i bez problemu potrafi się nim posługiwać w rozmowie z niespodziewanymi gośćmi. Wierzcie mi, ciężko jest się przekonać do tej lektury. Zaskoczona jestem tym, że książka mnie zawiodła, zwłaszcza, że z wydawnictwem Świat Książki mam dobre wspomnienia. Było to do niedawna moje ulubione wydawnictwo. Teraz po prostu, po ich wszystkich zawirowaniach z właścicielami nie widzę ich jakoś na rynku :( Tak więc nie mam sumienia polecać tej książki komukolwiek. Oczywiście możecie przekornie sami się przekonać, ale ja nie biorę za to żadnej odpowiedzialności! ... a taka ładna, optymistyczna okładka....

Informacje dodatkowe o Uśmiech niebios:

Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: 2012-07-18
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788377993255
Liczba stron: 192
Dodał/a opinię: magdalenardo

więcej
Zobacz opinie o książce Uśmiech niebios

Kup książkę Uśmiech niebios

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Sprawa lorda Rosewortha
Małgorzata Starosta
Sprawa lorda Rosewortha
Powrót matki
Danuta Awolusi ;
Powrót matki
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy