W Krempnej, małej wsi w Beskidzie Niskim turyści znajdują zwłoki młodej kobiety, niestety na jednej śmierci się nie kończy. Podkomisarz Piotr Durlik usiłuje ustalić co łączy ofiary oraz ustalić czy jest jakiś związek pomiędzy tymi śmierciami, a wypadkiem, który wydarzył się tutaj przed rokiem. Lokalny dziennikarz - Marcin Strykowski również prowadzi śledztwo na własną rękę, jednak nim kierują pobudki osobiste. Co odkryją mężczyźni? Kto morduje i dlaczego?
To moje trzecie spotkanie z twórczością autorki, poprzednim razem czytałam książki o tematyce wojennej, które bardzo mi się podobały. Kiedy zobaczyłam, że autorka napisała kryminał bezzwłocznie postanowiłam po niego sięgnąć. Fabuła została w bardzo ciekawy i zarazem realny sposób nakreślona i poprowadzona, a bohaterowie w intrygujący sposób wykreowani. Jest tutaj kilka postaci, a każda z nich ma swoje ważne miejsce w tej książce, nadając jej charakteru i klimatu małomiasteczkowego. "W cieniu góry" określiłaby bardziej jako książkę obyczajową z elementami kryminały, która wciąga już od początku i trzyma w napięciu do ostatnich stron. Śledztwo, które prowadził Durlik zostało w naprawdę ciekawy sposób poprowadzone, a autorka wiele razy wodziła czytelnika za nos, bo liczba podejrzanych z każdą kolejną strona zamiast maleć tylko się mnożyła. Autorka interesująco opisuje górski klimat, krajobrazy oraz w nawiązuje do historii Krempnej, a dokładniej czasów wojennych, które odcisnęły swoje piętno na tej miejscowości - te elementy bardzo mi się podobały i sprawiły, że czułam się tak jakbym razem z bohaterami przemierzała ścieżki Beskidu Niskiego. Naprawdę miło spędziłam czas z tą książką i było to dla mnie mile doświadczenie jeśli chodzi o twórczość autorki. Moja ocena 7/10.
Wydawnictwo: Marginesy
Data wydania: 2022-07-06
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 352
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
zakochanawksiazk
Facet za ladą przyjął zamówienie i bardzo się starał nie okazywać zdumienia. Średnio mu szło. Zieliński natomiast sprawiał wrażenie, jakby tego nie zauważył albo zauważył, ale miał na to wywalone.
Teraz po prostu chciałam ci powiedzieć, że tym jest dla mnie miłość - spojrzała w górę - wędrówką na szczyt. Razem. Że to czasem potrwa, zmęczy, ale się...
Co decyduje o naszym losie: przypadek czy przeznaczenie? Klara, porzucona przez narzeczonego tuż przed ślubem, jest przekonana, że nad jej życiem ciąży...
Fakt, to było to miejsce. Wtedy osłonecznione, teraz w cieniu góry.
Więcej