Wiedźmin. Szpony i kły

Ocena: 4.1 (10 głosów)
opis

Sięgnęłam po nią z tęsknoty do tego ciętego języka, który urzekł mnie u mistrza Sapkowskiego. Z tęsknoty do języka, charakternych bohaterów i nierealnego świata, który prezentuje się tak jakoś... dziwnie ludzko.
I nie zawiodłam się.
Prawie.


Szpony i kły to 11 opowieści z wiedźmińskiego świata. Początkowo zakładałam czytać jedną dziennie, ale szybko okazało się, że nie będzie to możliwe. Wciągnęła mnie jak znane niektórym z grywalnego Dzikiego Gonu bagna Krzywuchowych Moczarów. W opowiadaniach spotkamy bowiem dobrze znanych z Sagi bohaterów - Geralta, Lamberta, Jaskra, Triss, Toruviel... z tym, że... no właśnie. Historie albo opowiadają zupełnie nowe epizody, albo przedstawiają te znane już czytelnikom Sagi z całkiem innej perspektywy. Taki zabieg znajdziemy m.in w ostatnim opowiadaniu, które użyczyło tytułu dla całego zbioru. Szpony i kły to historia strzygi z pewnością znanej tym, którzy na swoim koncie przeczytanych książek mają Ostatnie życzenie Andrzeja Sapkowskiego, gdzie Adda została przedstawiona w mało delikatny sposób: Jej wysokość królewska córka, przeklęty nadbękart, ma cztery łokcie wzrostu, przypomina baryłę piwa, ma mordę od ucha do ucha, pełną zębów jak sztylety, czerwone ślepia, rude kudły!. Natomiast w omawianej historii rzecz ma się zgoła odmiennie - Adda nie jest już królewną. Jest królową, silną i budzącą autorytet. Ponowna przemiana w ludzką postać jest najgorszą rzeczą, jaka może ją dotknąć. Kim lub czym więc włada? Jak postrzega odwiedzającego kryptę wiedźmina? Z czym wiąże się dla niej zdjęcie klątwy? Co czuje i co myśli? Pierwszoosobowa narracja przynosi odpowiedź na te wszystkie pytania. To także genialny sposób na rozwinięcie niedokończonych przez samego Sapkowskiego wątków, uzupełnienie historii, możliwość przedstawienia drugiej strony medalu. Z mojej strony to ogromny plus - bo któż z nas, czytelników Sagi, nie zastanawiał się choć raz, jak mogłyby wyglądać te same zdarzenia, postrzegane przez innych bohaterów? Co by było, gdyby…? O ile Andrzej Sapkowski raczył nas niejednokrotnie przemyśleniami Jaskra, o tyle pozostali bohaterowie - tym bardziej epizodyczni - nie mogli liczyć na taki przywilej. Po Szpony i kły warto więc sięgnąć choćby z tego powodu - jest głosem wielbicieli wiedźmińskiego świata, którzy wykorzystali jego wielowątkowość poprzez przywołanie ponownie do życia dobrze znanych postacii stworzenie za ich pomocą zupełnie nowych historii.

Wspomniany wyżej styl oczywistym stawia więc wobec czytelnika fakt, że Geralt nie będzie głównym bohaterem każdego opowiadania. Początkowo było to dla mnie rozczarowaniem, ale w miarę pochłaniania kolejnych stron i poznawania perspektywy zdarzeń osadzonych w wiedźmińskim świecie, nabrało charakteru ciekawej alternatywy kojącej serce obłędnie zauroczonej i głodnej nowych historii samego mistrza czytelniczki.
Pomimo tego że nie zawsze znajdziemy tu tak pomysłowo zarysowanych bohaterów, gorzki humor czy kuriozalno-wulgarne potyczki słowne, jakie mogliśmy pamiętać z Sagi, zdarzało mi się podczas lektury niektórych opowiadań poczuć tak, jakbym śledziła po prostu dalsze losy Sagi napisane niemal przez Sapkowskiego. Koniec końców jest to 11 opowieści stworzonych przez osoby, które w różnym stopniu inspirowały się wykreowanym przez niego uniwersum, czasem wykorzystując lub rozwijając znane wątki, a czasem tworząc zupełnie nowych bohaterów i ograniczając się jedynie do osadzenia ich w świecie wiedźmina. To ich wizja tego, jak mogły wyglądać lub potoczyć się pewne zdarzenia.  Ich spojrzenie na epizody, które w opinii autorów pozostawiły jakąś niezbadaną ścieżkę, z którą można by się zmierzyć. Warto o tym pamiętać, sięgając po tę pozycję i potraktować ją jako swobodną próbę uzupełnienia świata, podjętą przez autorów zafascynowanych twórczością Andrzeja Sapkowskiego. Całkiem udaną próbę w mojej opinii. I chwała im za to - mi zabrakłoby odwagi, aby zmierzyć się z tak wysoko postawioną poprzeczką.

Informacje dodatkowe o Wiedźmin. Szpony i kły:

Wydawnictwo: SuperNowa
Data wydania: 2017-11-08
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 978-83-7578-155-7
Liczba stron: 400
Tytuł oryginału: Wiedźmin. Szpony i kły
Język oryginału: polski
Ilustracje:Tomasz Piorunowski
Dodał/a opinię: Zveruna

więcej
Zobacz opinie o książce Wiedźmin. Szpony i kły

Kup książkę Wiedźmin. Szpony i kły

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Fantazmaty. Tom I
Antologia0
Okładka ksiązki - Fantazmaty. Tom I

Książka, którą zaraz przeczytasz, zrodziła się z czystej pasji. Pierwszy tom Fantazmatów to projekt non-profit, przygotowany w całości przez...

Zombiefilia
Antologia0
Okładka ksiązki - Zombiefilia

Chcecie przeżyć noc, świt i dzień żywych trupów skumulowane w jednej książce? Przedstawiamy Wam "Zombiefilię" - pierwszą w Polsce antologię o zombie...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Sprawa lorda Rosewortha
Małgorzata Starosta
Sprawa lorda Rosewortha
Powrót matki
Danuta Awolusi ;
Powrót matki
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy