Więzienna terapeutka. W celi z mordercami i przestępcami seksualnymi

Ocena: 5 (6 głosów)
opis

Ostatnio mam szczęście do lekkich książek, które czyta się ciekawie, ale mają swoje drobne momenty zastoju w akcji. Tutaj najczęściej odczuwającym uczuciem było zaniepokojenie. Autorka cokolwiek nie opisuje, to zawsze od tej strony wyczekującej, byśmy non stop czuli, że coś złego się niedługo wydarzy. W momencie, kiedy wkraczamy na opisy więzienne, to nie kojarzą nam się dobrze. Tak naprawdę jesteśmy zaproszeni do tego okropnego świata, więc na cokolwiek jest tu zwrócona uwaga, to wydaje nam się, że maszerujemy tuż za postaciami. Mamy odczuwać zapach spoconych ciał i niebezpieczeństwa, które może się objawić dosłownie w każdej chwili. I tak szczerze, to sądziłam, że coś się tutaj wydarzy. Jednak historia została przedstawiona z punktu widzenia opowiadania o przestępstwach, przewinieniach osadzonych i terapii jaką na nich się przeprowadza. Autorka oprócz krzywd do jakich się dopuścili, bardzo chciała dowiedzieć się, dlaczego to zrobili. Jakby to była jej główna myśl, która nie dawała jej spokoju. Odgrywanie ról przez osadzonych służyło tutaj za ważne odkrycie. Bowiem krzywdzący nie zdawał sobie sprawy z tego, co czuła ofiara. Jakby nie interesowało go jej zdanie, jej uczucia, tylko sama chęć zrobienia krzywdy. Tam nie było logiki, tylko impuls, którego się słuchał. Niektóre symulacje były trochę drastyczne, inne przejawiały się jako trudne do pojęcia przez zdrowy rozsądek. Każde zachowanie osadzonego nam opisuje, jakby nie tylko sama chciała pojąć to, co nimi kieruje, ale i pokazać nam, że nie zawsze w tym wszystkim jest widziany jakikolwiek sens. Dla osadzonych była to też podpowiedź, że zawsze mogą się nawrócić. Jak wiadomo, nawet kto tak myślał, mógł się kierować dwoma sugestiami. Zmiany na lepsze i możliwości szybszego wyjścia, by... ponownie to robić. Jednak istniała też szansa na zrozumienie samego siebie, ukazanie krzywdy jaką wyrządzili, by to całe zło do nich doszło na tyle, by rozdrapując je, sami byli zdolni sobie wybaczyć, a tym samym wyleczyć z tego, co chcieli robić. Taki smaczek dla wielbicieli zamysłów psychologii.

Informacje dodatkowe o Więzienna terapeutka. W celi z mordercami i przestępcami seksualnymi:

Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2024-02-28
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN: 9788324068258
Liczba stron: 288
Dodał/a opinię: Ewelina Przespolewska

Tagi: wspomnienia

więcej
Zobacz opinie o książce Więzienna terapeutka. W celi z mordercami i przestępcami seksualnymi

Kup książkę Więzienna terapeutka. W celi z mordercami i przestępcami seksualnymi

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Sprawa lorda Rosewortha
Małgorzata Starosta
Sprawa lorda Rosewortha
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Gdzie słychać szepty
Kate Pearsall
Gdzie słychać szepty
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Katarzyna Ceklarz; Urszula Janicka-Krzywda
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Zróbmy sobie szkołę
Mikołaj Marcela
Zróbmy sobie szkołę
Opowieści o kolorach
Nadine Debertolis
Opowieści o kolorach
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy