Jest to niezwykle przejmująca książka, która jest zbiorem listów syna do matki, która nie potrafi czytać.To dramatyczna historia o wojnie, emigracji, przemijaniu i trudnej miłości do matki. Mamy tutaj do czynienia z dwoma typami wojny - wietnamską oraz wewnętrzną (z własnymi słabościami, nałogami, myślami i co najważniejsze samym sobą). Autor opisuje jak się czuł będąc „żółtkiem” w USA, osobom naznaczoną wojną wietnamską i gejem. Opisuje o przemocy jaką musiał znosić ze strony chorej matki… Pomimo, że książka dotyka trudnych tematów to język jakim posługuje się autor jest przepiękny i dość mocno poetycki. Nie zabraknie także rozczuleń, jednak w połączeniu z brutalnymi scenami tworzą one dość dziwny obraz, który trudno było mi odebrać. Emocje bohatera, a zarazem autora były autentyczne co da się wyczuć, a dzięki temu czytelnik odbiera każde słowo ze zdwojoną siła.
Książka jest bolesna, przejmująca, ale i zarazem piękna. Wydarzenia o których nie chcielibyśmy nigdy czytać autor przedstawia pięknymi słowami, dzięki czemu pochłaniamy książkę strona za stroną z zapartym tchem. Sięgnijcie po nią i sami się przekonajcie o jakim bolesnym pięknie mowa.
Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 2021-03-24
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 288
Tytuł oryginału: On Earth We're Briefly Gorgeous
Tłumaczenie: Adam Pluszka
Dodał/a opinię:
ktomzynska