"Żaba w papilotach" to zbiór listów dwóch przyjaciółek - Marysi i Elżbiety. Obie panie są w wieku "nieodwracanie dojrzałym", a jednak pełne werwy, poczucia humoru i chęci do życia. Piszą o wszystkim: wspominają swe młodzieńcze lata, opowiadają o teraźniejszości, problemach, uciechach, jak i marzeniach. Komentują świat i wszystkie jego wynalazki, niektórych nie pojmują, a z innych z radością korzystają.
Obie panie są dowodem na to, że życie wcale nie kończy się po siedemdziesiątce. One w dalszym ciągu spotykają się ze znajomymi, podróżują, czytają książki, słuchają muzyki... a w każdym ich liście da się wyczuć ogrom życiowych doświadczeń, mądrość i wielką inteligencję. I elegancję. Ja czytając pomyślałam sobie, że te dwie osóbki to prawdziwe damy. I że też chciałabym, będąc w tym wieku, tryskać taką radością życia.
Trochę tylko rozczarowało mnie to, że książka wg napisu na okładce, ma być "najlepszym antydepresantem na świecie" - hasło moim zdaniem jest trochę przesadzone, gdyż, przynajmniej wg mnie, więcej tam powodów do refleksji, niż do śmiechu. Trochę też irytowała mnie krótkość listów - każda historia kończyła się równie szybko, jak się zaczynała.
Z wielką przyjemnością przeczytałabym coś dłuższego! Więcej wspomnień zwłaszcza - o tak!
Informacje dodatkowe o Żaba w papilotach:
Wydawnictwo: Czarno na białym
Data wydania: 2013-09-25
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
978-83-936455-4-1
Liczba stron: 236
Dodał/a opinię:
aishiteru
Sprawdzam ceny dla ciebie ...