Zabójca z sąsiedztwa

Ocena: 4.6 (20 głosów)
opis

Alex Marwood poświęciła swojej powieści wiele uwagi. Widać to wyraźnie po drobiazgach, drobnych zabiegach, jakich pełno można znaleźć w jej książce. Jednak „Zabójca z sąsiedztwa” nie spełnił moich oczekiwań. Srodze się nim rozczarowałam.

Zarówno rozwiązaniem całej tej intrygi – czytelnik wyjątkowo wcześnie zaczyna podejrzewać, kto za tym wszystkim stoi i czym w rzeczywistości się zajmuje – jak i bardzo dokładnym opisem wszelkich możliwych obrzydliwości, jakie tylko w tej powieści mogły się znaleźć.

I nie wiem, czy to typowe dla tej autorki zabiegi, bo to mój pierwszy kontakt z jej twórczością albo pierwszy od tak długiego czasu, że o tym zapomniałam.  Rzut okiem do Internetu, szybko pozwolił mi ustalić, jak wyglądają fakty. A te są następujące:

Alex Marwood, pisarka, posługująca się tym pseudonimem, z zawodu jest dziennikarką, a jej powieści, zarówno „Zabójca z sąsiedztwa”, jak i „Dziewczyny, które zabiły Chloe”, otrzymały mnóstwo prestiżowych nagród. Pierwsza  powieść  „Dziewczyny, które zabiły Chloe”  została przetłumaczona na 17 języków, wykupiono również prawa do jej sfilmowania. Jej sukces jest porównywany do sukcesu „Dziewczyny z pociągu”. A autorka na co dzień mieszkająca w Londynie wcale  nie zwalnia tempa i pracuje nad kolejnymi książkami.

Ze stron powieści wręcz wylewa się festiwal obrzydliwości i scen, po których dawno zjedzony obiad podchodzi czytelnikowi prosto do gardła. Przyznam, że nijak nie byłam na to przygotowana i do tej pory jestem raczej w większym, niż w mniejszym szoku.

Autorka lubuje się wręcz w opisach, które wzbudzają w czytelniku delikatnie mówiąc niesmak, a bardziej dobitnie – coś znacznie gorszego, niż obrzydzenie. Bo obrzydzenie w tym wypadku to stanowczo za mało.

Z początku autorka, całkiem umiejętnie, ciągnie temat mordercy, nazywając go Kochankiem, opisując wszystko co robi z kobietami po ich śmierci, próbując na różne sposoby pozbyć się resztek. Kobiety, jak wynika to z jego opisu, były jego „pierwszymi  i jedynymi miłości”, uczucie jednak bardzo szybko zgasło i w najlepszym razie przekształciło się w znudzenie, potem w niechęć, by w końcu ostatecznie stać się nienawiścią. A znienawidzonych kobiet Kochanek za wszelką cenę próbuję się pozbyć, na przykład dokarmiając ich częściami ciała psy spacerujące ze swoimi właścicielami w parku albo wyrzucając je do przydrożnych śmietników.

Budynek, w którym rozgrywa się cała historia w ogóle jest bardzo pechowy, ponieważ każdy, zarówno właściciel, jak i osoby wynajmujące od niego mieszkania, mają coś do ukrycia.  Przed kimś się ukrywają, skądś lub dokądś uciekają, lub stale są w drodze albo przeciwnie – uwięzione w budynku na całe wieki, do końca życia – z powodu zwolnienia ich ze wszystkich opłat, tkwiąc ciągle w jednym punkcie i nie bardzo wiedząc, co zrobić ze swoim życiem. Zwykle każde z nich chadza własnymi drogami, ale śmierć Kamienicznika, który oddaje się w swoim mieszkaniu bezwstydnym rytuałom, coś jednak zmienia.  Lokatorów łączy teraz jedna, straszna tajemnica, a jej ujawnienie może wpłynąć na życie każdego z nich. A każdy z nic ma już mnóstwo własnych, często bardzo trudnych i skomplikowanych, mających wpływ na ich życie, problemów.

Gdy wreszcie autorka zechce powiedzieć nam, kto jest tytułowym mordercą z sąsiedztwa – znudzony czytelnik, który już o tym od dawna wie, tylko kiwa głową, skupiając uwagę na rozgrywającej się przed jego oczami akcji, składającej się z kilku sztucznie wydłużonych, przegadanych scen, oraz takich, którym warto poświęcić chwilę uwagi, albo dwie, ale nie wpływają one bezpośrednio ani pośrednio na odbiór całości, jako takiej, która jest – w zasadzie – bardzo mierna.

Całkiem nieźle na jej tle wypadają występujące w tej historii postacie: Vesta, starsza pani proponując wszystkim lokatorom herbatkę, przystojny Hassin, dziecinna Cher, czy Lisa, teraz Colette, ukrywająca się przed swoimi prześladowcami, którzy, jak się później okazuje, mają bardzo mocne kontakty w policji,  bo za dużo widziała i nie została, by się z tego wszystkiego solidnie wytłumaczyć.

Sceny pełne akcji, lub takie, w których Kochanek balsamuje, lub pozbywa się swych ukochanych „dziewcząt” są poprzetykane scenami śledzenia oraz pościgów, wizytach w domu starości oraz w pokojach poszczególnych lokatorów. Całość stanowi dosyć dziwną i egzotyczną mieszankę, która nie wszystkim czytelnikom będzie smakować. Części podejdzie z powrotem do gardła, zwłaszcza z powodu wielu obrzydliwych – bez powodu – i brutalnych, również – bez powodu – scen.

Brutalność tam, gdzie jest konieczna, powinna występować, ale tam, gdzie nie jest potrzebna, już nie. Tu było jest znacznie dużo za dużo. I to jak nie na jedną powieść, ale nawet na trzy.

Książka do przeczytania i szybkiego zapomnienia.

 

Informacje dodatkowe o Zabójca z sąsiedztwa:

Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2016-10-18
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 978-83-7985-769-2
Liczba stron: 386
Tytuł oryginału: The Killer Next Door
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Magdalena Koziej
Ilustracje:Albatros
Dodał/a opinię:

więcej
Zobacz opinie o książce Zabójca z sąsiedztwa

Kup książkę Zabójca z sąsiedztwa

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Najmroczniejszy sekret
Alex Marwood0
Okładka ksiązki - Najmroczniejszy sekret

Najnowszy thriller psychologiczny zdobywczyni prestiżowej nagrody Edgar Award oraz Macavity Award for Best Mystery Novel 2015. Opowieść o narcystycznym...

Dziewczyny, które zabiły Chloe
Alex Marwood0
Okładka ksiązki - Dziewczyny, które zabiły Chloe

Letni poranek 1986 roku. Dwie jedenastolatki spotykają się tego dnia po raz pierwszy w życiu. Wieczorem obie zostają oskarżone o morderstwo. Ponad dwadzieścia...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy