Danuta Braun to jedna z moich ulubionych polskich pisarek, której to karierę śledzę z wielkim zainteresowaniem od dobrych kilku lat. To bezapelacyjnie mistrzyni opowieści kryminalnej podanej w obyczajowej formie:)! I wbrew pozorom nie jest to łatwa sztuka, by połączyć pasjonującą historię o zbrodni, z opowieścią o ludzkich namiętnościach, słabościach, radościach i codziennym życiu... Na szczęście Pani Danuta opanowała tę sztukę perfekcyjnie, co rusz racząc nas kolejną swoją pasjonującą książką, która za każdym razem spełnia w pełni moje oczekiwania. Tak było i tym razem, gdy oto sięgnęłam po najnowszą powieść Danuty Braun - "Zabójczy urok blondynki":)
Lektura tej książki stanowi kolejne nasze spotkanie z rodziną Orłowskich, tak doskonale znaną z poprzedniej opowieści Pani Danuty. Otóż tym razem Robert Orłowski wraz ze swoją rodziną i najbliższymi przyjaciółmi, udaje się na wakacyjny urlop do ekskluzywnego hotelu pod Jasłem. Ku irytacji przybyłych, do grupy dołącza także niezbyt lubiana Anna Sosnowska - piękna młoda lekarka, lubująca się w romansach. To jednak nic wobec prawdziwych kłopotów, jakie to spadną na wypoczywających... Począwszy od znalezionej martwej myszy w lodówce, poprzez uciętą głowę psa w hotelowym łóżku.., a na morderstwie skończywszy. Morderstwie, za które wedle poszlak i dowodów ma odpowiadać dorosły syn Roberta - Krzysiek. W tej sytuacji Robert podejmuje swoje własne śledztwo, by oczyścić syna z zarzutów i rozwikłać zagadkę tajemniczej śmierci... Wkrótce jednak morderca uderza ponownie...
"Zabójczy urok blondynki" to inteligentna, pasjonująca i emocjonująca opowieść o zbrodni, która to została osadzona w świecie autentycznych ludzkich namiętności, od tych najmniejszych począwszy, a na tych najtrudniejszych i najbardziej ekstremalnych, skończywszy. Od strony kryminalnej mamy tu do czynienia ze swoistym klasycznym kryminałem w starym stylu, który jednak rozgrywa się w jak najbardziej współczesnej Polsce. To tajemnica miejsca, kilku bohaterów i intelektualnego pojedynku głównego bohatera z tajemniczym mordercą, który to trzyma w napięciu od pierwszej, do ostatniej strony. Jeśli zaś chodzi o stronę obyczajową tej opowieści, to odnajdziemy w niej pożądanie, miłość, zdradę, rozczarowanie i zemstę, do jakiej to zdolny jest tylko porzucony i skrzywdzony człowiek. Całość zaś wywiera naprawdę bardzo dobre wrażenie, któremu nie sposób jest nie ulec i nie zachwycać się tą sensacyjną opowieścią przez długie, zimowe dni i wieczory...:)
Książka ta porywa już od swojej pierwszej strony, a właściwie prologu, który rozbudza ciekawość czytelnika, intryguje, porusza i zmusza do postawienia pytania o to, kim jest bohater tejże sceny... A potem jest jeszcze ciekawiej, gdy oto przybywamy do Jasła wraz z postaciami tej opowieści i stajemy się równocześnie uczestnikiem tych mrożących krew w żyłach zdarzeń... Znajdziemy tutaj fragmenty z pędzącą na złamanie karku akcją na pierwszym planie, jak i również bardziej wysublimowane, statyczne, spokojne wątki, które dadzą nam chwilę oddechu i wytchnienia, od tej pasjonującej historii kryminalnej. Nie zabraknie tu także dobrego, czarnego humoru, który po prostu uwielbiam w twórczości Pani Danuty Braun:) I do tego oczywiście ta lekkość pióra, która sprawia że ta lektura jest przyjemna, wciąż i wciąż ciekawa, nie nużąca i rozbudzająca nasz czytelniczy apetyt na więcej...:) I mogę tutaj pokusić się o stwierdzenie, że tę opowieść odbiera się jak relację dobrego znajomego o tym, co go spotkało na wakacjach, i co do czego mamy pełne przekonanie, że tak właśnie było...:)
Ciekawym posunięciem Pani Danuty Braun było także podzielenie toku tej opowieści na dwie główne części. Pierwsza z nich to relacja o wydarzeniach w Jaśle i okolicach. Druga zaś przedstawia przemyślenia pewnej tajemniczej kobiety, która znalazła się w bardzo dramatycznym położeniu. Jedna cześć wiąże się ściśle z drugą, zaś rodzące się pytania znajdują swoje wyjaśnienie wraz z końcowymi rozdziałami lektury. To ciekawe, zaskakujące i dosyć nowatorskie podejście, które mi osobiście bardzo przypadło do gustu:)
Emocje taki jak strach, niepewność, zaskoczenie czy też zazdrość i pożądanie, są esencją tej opowieści, która siłą rzeczy roztacza swoją moc również na czytelnika tej książki. Oczywiście ciekawe są i miejsce w jakim osadzono akcję "Zabójczego uroku blondynki", i inteligentne śledztwo głównego bohatera, jak i również zaskakujący finał tej historii... Jednak najważniejsi są jej bohaterowie i właśnie emocje targające ich życiem, które to motywują ich do konkretnych działań, czasami tych z natury dobrych, a czasami tych najgorszych... Autorce udało się tutaj ukazać ludzi z krwi i kości, którzy nie są jedynie literackim wytworem wyobraźni, ale jak najbardziej przekonującym obrazem różnych ludzkich charakterów i osobowości, którym po prosty się wierzy. Począwszy od postaci pierwszoplanowej, czyli Roberta Orłowskiego, poprzez młodą lekarkę Annę, a na Patryku Lewandowskim skończywszy. Wszyscy oni są intrygujący, tajemniczy, mający wiele do zaoferowania... I właśnie siłą tej książki są skomplikowane relacje pomiędzy tymi ludźmi i pozostałymi bohaterami powieści, które krok po kroku poznajemy i rozumiemy, z coraz to większym zaskoczeniem...
"Zabójczy urok blondynki" to idealna propozycja dla wszystkich miłośników kryminałów jak i również powieści obyczajowych. Tym samym jest to książka dla każdego czytelnika, który ceni sobie dobrą literaturę:) Inteligentna, zaskakująca, nie pozbawiona humoru i lekkiej dawki erotyki opowieść, która dostarcza pokaźnej porcji rozrywki. I to właśnie jest największą siłą twórczości Danuty Braun, mianowicie to że jej książki najzwyczajniej w świecie bawią, ciekawią i sprawiają, że nie można oderwać się od nich choćby na moment. Tak więc jeśli macie już dość górnolotnych powieści z filozoficznym zacięciem, a szukacie idealnej powieści na relaks z dreszczykiem, sięgnijcie bez wahania po "Zabójczy urok blondynki" :)!
Wydawnictwo: Prozami
Data wydania: 2015-10-21
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 312
Dodał/a opinię:
Uleczkaa38
Krzysztof Orłowski, syn Renaty i Roberta, wchodzi w dorosłość. Jest podobny do ojca - przystojny i inteligentny. W klasie maturalnej zakochuje się w nieodpowiedniej...
Pod kołami samochodu ginie pacjentka Roberta Orłowskiego, nazywana przez mieszkańców Żurady Świętą Zośką. Okazuje się, że to lekarzowi zapisała...