„Zanim” to opowieść Marii Skłodowskiej, która kończy się tam, gdzie wszystkie inne się zaczynają. Bo na końcu Maria ma 24 lata i stoi na początku drogi do Paryża, zostawiając za sobą miłość niespełnioną i rzucone na wiatr obietnice. Będzie więc to opowieść o biedzie, pracy, pierwszej miłości młodzieńczej, stracie i złamanym sercu.
„Myślę o nas, a przecież nas już nie ma.”
W 1886 roku jedzie na wieś jako nauczycielka domowa była 17-letnią Manią: naiwną dziewczyną, pełną obaw, ale też nadziei. Jaka panna z polskiego domu, bez posagu i perspektyw, zamiast iść na zagraniczne, kosztowne studia, podejmuje pracę nauczycielki. Jej pracodawcy są uprzejmi, ale nie znajdzie u nich aprobaty dla swoich aspiracji o edukacji, dziwią ją udawana swoboda i wolność gości na przyjęciu, gdzie nikt nie wypowiada słów jak powstanie i zaborca.
Maria miała charakter i ciekawy umysł: żądny nauki, siłę i determinację, także też szerokie horyzonty: realizuje pomysł szkółki dla dzieci robotników. Była blisko związana z rodziną, chętna do pomocy. Spokojna, ułożona- była mania do przyjazdu najstarszego syna gospodarzy, Kazimierza- on wzbudził w niej niespotykane napięcie, dziewczyna daje się unieść emocjonalnej huśtawce. Z początku skromność każe jej myśleć, że nikomu nie może się podobać, ale to się pewnego razu zmienia…
„Są tylko ona i on.”
Ale Marii nie dane było długo być szczęśliwą. Niesprawiedliwy świat konwenansów przynosi rozczarowanie i złamane serce.
„Wszystko będzie jak dawniej, chociaż nic nie będzie jak przedtem.”
„Zanim” to historia warta poznania o ambitnej, uzdolnionej i pełnej determinacji młodej Marii Skłodowskiej. Polecam.
Wydawnictwo: MG
Data wydania: 2016-09-14
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 336
Język oryginału: polski
Ilustracje:Zuzanna Malinowska/ Bartłomiej Ignaciak
Dodał/a opinię:
monalizka
Ina ma obiecującą pracę, kochających rodziców, wspaniałych przyjaciół… i nieślubne dziecko. A wbrew temu, co pokazuje telewizja śniadaniowa, nie...
Wszyscy marzą o przeprowadzce na prowincję. Tak, ja też utwierdzałam się w tym przekonaniu. Czytałam o kobietach budujących drewniane domki w urokliwych...