Czytając moje recenzję dobrze wiecie, że gatunek po który sięgam najchętniej to thrillery i kryminały. Dlatego też przyszła pora na to aby sięgnąć po powieść Alfreda Siateckiego „Zaproszenie na śmierć”.
Powieść ta zachęciła mnie swoim opisem i w sumie okładką. Niestety nie zauważyłam, że to jest już czwarty tom powieści o Danielu Jungu. Ale czy naprawdę tak bardzo mi w niej to przeszkadzało? Że nie zaczęłam od początku?
Bezlitosny szlak mordercy.
W apartamencie profesora inżynierii biomedycznej Bolesława Witkowskiego znaleziono zwłoki kobiety, a on sam znika bez śladu. Komisarz Jacek Syski zaczyna drobiazgowe śledztwo. Dochodzi jednak do kolejnych brutalnych morderstwa, a sprawa bardziej się komplikuje. Na pomoc policji przychodzi Daniel Jung.
Jeśli chodzi o samą fabułę powieści to jest ona nawet ciekawa, wciągająca. Autor w dość nietypowy sposób prowadzi tutaj czytelnika dając mu fałszywe tropy i specjalnie go zmylając. Intryga, którą tu dostajemy jest dość przemyślana, aczkolwiek nie miałam za bardzo problemów z rozgryzieniem jej.
Co do bohaterów to mamy tu nakreślone postacie dość charakterystyczne, naturalne – chociaż niestety w ich ilości można się trochę pogubić. W sumie może by się tak nie działo gdybym zaczęła przygodę z tym autorem od pierwszego jej tomu.
Plusem jest tu to, że akcja w powieści jest wartka, porusza wiele interesujących wątków przez co właśnie dość szybko ją się czyta.
Minusem : że niestety w tej wartkiej akcji jak dla mnie łatwo się pogubić we wszystkich przedstawionych przez autora faktach. A szkoda … Język, którym autor w powieści się posługuje nie jest jakoś aż nazbyt wyszukany, nie mamy tu słów oraz zwrotów z którymi nie moglibyśmy sobie poradzić, co sprawia tylko że bardzo szybko i z przyjemnością idzie przebrnąć przez całą tę historię.
Podsumowując:
„Zaproszenie na śmierć” Alfreda Siateckiego to naprawdę dobra, wciągająca powieść z ciekawymi wątkami. Tylko moim zdaniem najlepiej by było zacząć przygodę od pierwszego tomu cyklu, bo łatwo się w tym wszystkim pogubić. A sam autor jeszcze nam tego nie ułatwia .
Ogólnie polecam Wam sięgnąć po tę powieść!
Wydawnictwo: Oficynka
Data wydania: 2020-05-20
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 368
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Anna Szymczak
Mroczny cień przeszłości... Pewnego dnia zdun remontujący podupadły pałac księżnej Doroty de Talleyrand-Périgod na Zatoniu znajduje w kominie...
Kiedy z pasji rodzi się zbrodnia W redakcji „Gazety Zielonogórskiej” w krótkim czasie giną dwaj dziennikarze. Policja przypuszcza...