"O wolności"

Autor: AnnBullfinch
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

Mówiąc wolność zwykle mamy na myśli uwolnienie się od czegoś. Chcemy pozbyć się ograniczeń i pozwolić sobie na coś więcej. Jednakże wolność nie znaczy tyle co święty spokój. Jest ona prędzej odpowiedzialnością za samego siebie tzn. za swoje czyny. Zastanawiające jest to, że tak wielu polaków pragnie dziś szczególnie dwóch rzeczy: prowadzenia za rączkę i wolności. Niestety to drugie jest jedynie pragnieniem (co najwyżej krótkim doświadczeniem), bo gdy już spróbują trochę wolności to natychmiast z niej rezygnują. Powody są oczywiste. Boją się zostać sami z wolną wolą, która po uwolnieniu coraz bardziej ich przeraża (ludzie zazwyczaj reagują tak na znaczne zmiany w swoim życiu). Później poznają swoje wady takie jak niekonsekwentność czy nieodpowiedzialność. Wolą więc pozostać za zamkniętymi drzwiami jakimi są zachowujące nas w atmosferze zniewolenia zwyczaje i poglądy narzucane przez daną kulturę. Tak zastraszeni i wydający się znajdować w bezpiecznej i wygodnej pozycji nieprędko przekręcimy kluczyk ciekawości. A sądząc po twarzach znajomych ludzi zauważymy, że myślą oni iż za drzwiami tymi czekają na nas cechy takie jak głupota i rozbestwienie (pokierują się stereotypami, co jest bardzo częstym zjawiskiem, gdy w grę wchodzi ryzyko niebezpieczeństwa). I zapewne, jak oni – większość, nie będziemy już nawet chcieli kierować wzroku na owe drzwi. Pokieruje nami populizm i niezdrowy konformizm, który w zbyt dużych porcjach staje się brakiem wolności. Właściwie nie wiadomo do dziś czym dokładnie jest wolność. Jako pojęcie niezwykle ogólne, o którym niewiele wiadomo, i które nieczęsto jest tematem rozmów młodego pokolenia, staje się ona niedocenianą wartością. Albo raczej niezrozumianą wartością, gdyż ludzie niby to chcą wolności, twierdzą iż wartość ta ich wybawi, a jednocześnie utrudniają jej zadanie. Napoleon Bonaparte powiedział kiedyś: „Tam gdzie nie ma wolności, nie ma praw, ani obowiązków”. A więc wolność to prawa i obowiązki. Wyjaśnia i potwierdza to inny cytat, tym razem Henryka Sienkiewicza: „Wolność to prawo robienia tego, co się chce, i przeszkadzania innym w robieniu tego, czego chcą”. Także chcąc być wolnymi musimy ograniczyć innych prawami, które nie pozwolą im ograniczać nas i żeby było sprawiedliwie vice versa. Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że wybierając wolność, wybiera sprawiedliwość. Znaczy to, że nigdy nie pozostaniemy do końca wolni. A na pewno nie pozostaniemy wolni jeśli chodzi o zależność od cech dziedzicznych i środowiska. Niezwykle intrygującym, lecz niestety nieczęsto poruszanym na forum światowym, jest fakt, iż wolność powinna iść w parze z autorytetem. Bowiem wolność bez autorytetu stanie się po krótkim czasie chaosem, natomiast autorytet bez wolności jest najzwyczajniejszą w świecie tyranią. Choć trudno dziś mówić o autorytetach i wolności razem. Ten temat został na tyle zapuszczony, że ludzie już w ogóle nie potrafią kojarzyć ich razem. Przez to niektórzy przywódcy państw popełniają tak wiele błędów, a ich decyzje wydają się być niekonsekwentnymi tworami skrajnego myślenia. Najczęściej w państwach totalitarnych dochodzi do nakazów podporządkowywania się obywateli do wybranej przez władcę hierarchii wartości. Władcy ci tak naprawdę ukrywają swoją tyranię, tłumacząc się zwykle narzuceniem takich, a nie innych praw jedynie dla uzyskania porządku. Nieco lepszym rozwiązaniem jest ustrój demokratyczny przynoszący wolność, a tym samym uprawnienie do światopoglądu. Nie deprawuje on charakteru przez uzyskanie postaw konformistycznych, jak robi to totalitaryzm. Wolność na płaszczyźnie artystycznej jest potrzebna ludziom równie dobrze jak wolność słowa, wyznania i światopoglądu. Podobno wolność sztuki jest dziś zagrożona przez obojętność publiczności. Zaciekawienie swą twórczością jest dla artysty uwolnieniem się od braku zdań na jej temat. A zatem dla aktora brakiem wolności stanie się obojętne spojrzenie na jego sztukę, natomiast dla muzyka brak zaintere

Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
AnnBullfinch
Użytkownik - AnnBullfinch

O sobie samym: Patrzę na ten świat z nadzieją że to parodia. Mimo to jakoś brakuje mi obaw. Dzięki mojej wierze we własną nieprzeciętność i bezbolesność prawdy żyję jak człowiek najlepiej żyć potrafi. Co z tego, że ludzie już dawno wyginęli, a ja pozostałam sama pośród bezuczuciowych i tępych ich sobowtórów…
Ostatnio widziany: 2008-01-22 08:41:26