Oda elektroda

Autor: walek07
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

  ODA ELEKTRODA

Kordian nawijał jak Katarynka, a gdy wypił to nigdy nie wiedział Quo Vadis
Nie raz zalany po Potopie był odwożony na Nie-boską Komendę, a rano odczuwał Cierpienia Młodego Wertera
Pan Tadeusz na imprezach śpiewał niczym Janko Muzykant, w końcu był bohaterem liter-ackim i miał mocny łeb
Pan Tadeusz jako, że Stary człowiek i jeszcze może, upatrzył sobie Anię z Zielonego wzgórza, którą z kolei chcieli przelecieć Dedal i Ikar... Pan Tadeusz uknuł Zemstę na tych Dziadach...
Zawołał kilku Chłopów, sam udając na tym Weselu Świętoszka
Poczuł, że doskwiera mu głód. Tym razem kiszki zamiast marsza grały mu Balladę o Roladzie oraz Homlet z dwóch jajek przyrządzony przez Szekspira...
Jako, że Pan Tadeusz był Skąpcem chciał najeść się za darmo. Lubił warzywa więc spróbował jak smakuje Balla Dynia
Zjadł też makowca, wyjadł Mak, bekł po czym doznał zawrotów głowy. Nie wiedział czy jest w Pustyni czy w puszczy...
w końcu obudził się Nad Niemnem, gdzie spotkał Romeo i Julię... para zapytała go czy przypadkiem nie ma Dżumy.
 
        Rafał, zwany Wałkiem....:)

1

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
walek07
Użytkownik - walek07

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2014-12-07 23:05:43