Ratunek cz 2

Autor: kissi7
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

 Drodzy Katio, Undo, Inso, Sumi, Kei , Valenitie i Kevinie. Nie mogłam z wami zostać, ma obecność narażała was na dodatkowe niebezpieczeństwo.  Przynosząc wam potrzebny ekwipunek by dostać się za mury wroga ratować nam drogą Calliste , nie udało mi się wrócić bez zostawienia śladu. W pościg za mną udała się strzyga. Nie chcąc wasz narażać na śmierć i ciężka niepotrzebną  walkę, odciągnę ją od was. Będziecie mieli czas by uratować Call, gdyż cała uwaga się skupi na mnie. Nie martwcie się mam asa w rękawie. Ubierzcie się w te rzeczy, mimo iż cuchną, nie zwrócicie na siebie uwagi. Valentine proszę , zadbaj by każdy wypił tą różowa fiolkę, nawet Ty. Ona przemieni was w jednych z nich na 2 godziny. One powinny starczyć wam by uratować moją siostrę. Sumi proszę stój na straży wrazie jakiegoś niepowodzenia i walki tu na bagnach. Masz waleczne serce, a ten zwój opracowany przez call doda ci siły i wzrostu i przyodzieje w w odporną na magię zbroje. Kei i Katio i Undo jako mądre osoby na pewno  z gracją wydostaniecie call z lochów, polegam na was. Inso ty dzięki swojej magi wieże , że dopilnujesz by najmniejsze dziwne bestie z stamtąd was nie spostrzegły.  To na tyle wszystko macie w plecaku. To do zobaczenia  wkrótce. Asta la vista

1
Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
kissi7
Użytkownik - kissi7

O sobie samym: ..Kim ja jestem? Chciałabym sama wiedzieć.... Wiersze pisze bo są odzwierciedleniem mej duszy, Kocham to.. Rysunek, bo uwielbiam gdy to co w wyobraźni mej pzrenosi się na papier.
Ostatnio widziany: 2014-02-08 23:39:56