Uwertura miłosego uniesienia

Autor: Naznaczona
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

"Zbudziła się,w kolejnym hotelowym pokoju, znów nie bardzo wiedząc gdzie się znajduje.


Pomimo częstych wyjazdów, nadal miała z problem z odnalezieniem się w nowej rzeczywistości, tuż po przebudzeniu. Zlokalizować gdzie jest, dlaczego się tu znalazła i czy jest sama.

Do jej uszu wpłynął jakiś dźwięk zza ściany.

"Ktoś coś piłuje"- pomyślała.

"O tej porze?"...i w tej sekundzie sama rozbawiła się swym niewinny wnioskiem.

Obok niej, tuż zza ścianą ktoś oddawał się miłosnemu uniesieniu, niemal odgrywając uwerturę  w tonacji D-dur. 

Trwało to zbyt krótko i dla niej zbyt długo.

Popłynęły łzy."
 

1

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
Naznaczona
Użytkownik - Naznaczona

O sobie samym: Naznaczona emocjonalnością wrodzoną
Ostatnio widziany: 2018-01-23 14:12:42