Recenzja książki: 100 sposobów aby powiedzieć dziękuję

Recenzuje: Danuta Szelejewska

Wydaje się, że przekazywana z pokolenia na pokolenie potrzeba wypowiadania „magicznych” słów, dawno już odeszła do lamusa. Coraz rzadziej słyszy się miło brzmiące dla ucha słowa: „proszę”, „dziękuję” czy „przepraszam”. Wpływ na przyczynę takiego stanu rzeczy ma wiele czynników, wśród których pierwsze miejsce zajmuje zauważalny brak szacunku wobec drugiego człowieka. Oddana do rąk czytelnika niewielka książeczka 100 sposobów, aby powiedzieć DZIĘKUJĘ, uświadamia, jak łatwo można przyczynić się do nawiązania przyjaznych relacji międzyludzkich. Warto pamiętać, że wypowiadając owo „magiczne” słowo nie tylko wyrażamy wdzięczność za otrzymane dobro, ale również wpływamy na wzrost wzajemnego zrozumienia.

Pisząc swoje przemyślenia, siostra Marie De La Visitation skupiła się przede wszystkim na Bogu Stwórcy, któremu zawdzięczamy istnienie i trwanie, czyli przeszłość, teraźniejszość oraz przyszłość. W zacytowanych rozważaniach zawarła radość z otrzymanego życia i zdrowia oraz wdzięczność za ludzi, którzy niestrudzenie prowadzą nas krętymi ścieżkami codzienności. Nie zapomniała o tych, od których zależy każdy dzień naszego życia. Skierowała myśli ku Chrystusowi i Matce Bożej. Wymieniła również Anioła Stróża oraz świętych, których imiona łatwo można odnaleźć w Litanii do wszystkich świętych. Swymi rozważaniami objęła dorosłych i dzieci, kapłanów, ludzi zmęczonych życiem oraz przytłoczonych ciężarami wydarzeń. Powierzając Panu wszystkie nasze troski i kłopoty, nadzieje i pragnienia, a także pokusy i upadki, prosi o wsparcie oraz nieustanną opiekę, zwłaszcza w chwilach trudnych, wymagających ogromnej odpowiedzialności.

Niewielka książeczka 100 sposobów, aby powiedzieć DZIĘKUJĘ została opublikowana nakładem Wydawnictwa Święty Wojciech. Przeznaczona jest dla wszystkich bez wyjątku. Uroku dodają jej delikatne wzory, zdobiące każdą stronę. Całość utrzymana jest w tonacji pastelowej, z przewagą symbolizującego nadzieję koloru zielonego. Twarda okładka pozwala korzystać z niej bez ograniczeń. Mały format lektury wskazuje na miejsce jej przechowywania – z powodzeniem zmieści się w damskiej torebce. Na końcu książeczki zamieszczono cztery puste strony, na których czytelnik (jeżeli odczuje taką potrzebę) może zapisać własne podziękowania, kierując je do tych, którym winien jest wdzięczność.

Książeczka jest wyzwaniem dla małych i dużych, bowiem od każdego z nas zależy dzień jutrzejszy. Żeby był on piękniejszy i szczęśliwszy, musimy zrobić wszystko, aby relacje międzyludzkie nabrały cech trwałości. Rozpocząć trzeba od samego siebie, tak więc magiczne słowo "dziękuję" niech towarzyszy nam każdego dnia.