"Dom Straussów" Adriana Bednarka należy do gatunku: kryminał, sensacja, thriller. Na początku powinnam zaznaczyć dwie kwestie. Po pierwsze jest to moja pierwsza styczność z tym autorem. Jednak mimo tego, iż powieść nie była zła to mam wątpliwości czy sięgnę po inne powieści autora. Tym samym przechodząc do drugiej kwestii. Mam ogromny problem z polskimi autorami. Rzadko mi się zdarza, że porwie mnie powieść polskiego autora. W tym przypadku było podobnie. Mimo tego, iż fabuła była ciekawa. Do stylu pisania też nie mam zastrzeżeń to jednak brakowało mi tu m.in. rozbudowania postaci - przede wszystkim u jednego bohatera. Lepiej rozbudowane motywy i charaktery postaci byłyby wręcz wskazane.
No, ale o czym właściwie opowiada ta powieść? Piątka przyjaciół wyjechała, aby świętować obronę prac magisterskich do Mikołajek. Adam - nieformalny lider grupy zaproponował odcięcie się od świata zewnętrznego czyli schowanie komórek do sejfu. Podczas tych krótkich wakacji zaczynają powstawać podziały i kłótnie. Pary zaczynają spędzać czas osobno. Jedyna singielka w grupie poznaje miastowego Filipa i zaprasza go do siebie. W międzyczasie okazuje się, że jedna para od dłuższego czasu nie wraca z lasu. Filip proponuje swoją pomoc. Przyjaciele nie wiedzą jednak, że chłopak wie co się stało i ma zamiar nie dopuścić do odnalezienia zaginionych.
No, więc fabuła jest interesująca. Ogólnie uważam, że sam pomysł i wykonanie również. Jednak mimo wszystko czegoś mi tutaj zabrakło. W każdym razie uważam, że to dobra powieść i zachęcam do przeczytania! Mimo swoich wad posiada urok i fajny klimat.
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Data wydania: 2022-07-13
Kategoria: Horror
ISBN:
Liczba stron: 336
Dodał/a opinię:
Roksana
Jestem diabłem. Sam tak stwierdzisz, gdy dowiesz się, co zrobiłem. Siedemnastoletnia Sonia, dziewczyna z dobrego i bogatego domu, zostaje oskarżona...
Są takie tajemnice, za które warto zapłacić każdą cenę. Choć bestsellerowe powieści przyniosły mu sławę, a serial nakręcony na podstawie jego książek...