Recenzja książki: Perełki Matki Teresy z Kalkuty

Recenzuje: Katarzyna Stachoń

Czy ktoś mógłby kiedyś przypuszczać, że Agnes Gonxha Bojaxhiu, filigranowa, niepozorna dziewczyna stanie się Misjonarką Miłości i zostanie wyniesiona na ołtarze? Matka Teresa z Kalkuty, bo o niej mowa, stała się żywym dowodem na to, że w dzisiejszym zabieganym i nieszczęśliwym, pełnym zła świecie można zostać świętym. Jej działalność wywoływała wiele podziwu, ale jeszcze więcej krytyki i nienawiści. Na rynek wydawniczy trafił zbiór perełek, które chyba najtrafniej zamykają w sobie cel służby, wiary i miłości. 

Audiobook jest zbiorem 17 rozważań i modlitw Matki Teresy z Kalkuty. Myśli poruszają temat Boga, pokoju, miłości, przebaczenia, wiary, radości i śmierci. Teksty zostały wybrane z książki Teresio Bosco Najpiękniejsze myśli Matki Teresy.

Błogosławiona postanowiła swoje życie ofiarować Bogu przez służbę chorym, umierającym i biednym. Moc i wielka siłę jej służby jeszcze bardziej potęguje to, w jak trudnych czasach i w jak hermetycznym społeczeństwie przyszło jej żyć. Hindusi nie udzielają pomocy ludziom cierpiącym. Uważają oni bowiem, że cierpienie jest karą za złe życie w poprzednim wcieleniu. Nietrudno sobie wyobrazić, jak bardzo pod prąd i na przekór innym żyła Matka Teresa z Kalkuty. Niejeden mógłby rzec, że dla mocno wierzącego to nic trudnego. Ta niewielka kobieta, odziana w skromne sari, przyozdobione trzema paskami na boku, długo nie czuła obecności Boga w swoim życiu, dręczyło ją wiele wątpliwości, które zapewne mogły nieść wielką pokusę, by zrezygnować ze służby w imię Boga. Jej wiara była bardzo prosta, a jednocześnie bardzo trudna. Matka Teresa była prawdziwym adwokatem biednych i bezbronnych, choć nie były jej dane objawienia i silne uczucia obecności Boga. Dręczyło ja wiele wątpliwości, ale nigdy nie zwątpiła. Wiedziała, co jest sensem i celem życia.

Całe jej życie oparte było na słowach: Lepiej jest zapalić świece, niż przeklinać ciemności. Cicha i pokorna noblistka uczyła swoje siostry, że najważniejsza jest wielkość naszej miłości, a najlepszym sposobem jej okazywania jest działanie. Uczyła, że by być szczęśliwym, trzeba umieć przebaczać. A jeśli służyć, to tylko z radością. Człowiek narzekający nie pomaga, przeciwnie - zabiera nadzieję potrzebującym. Jeden z umierających tak w jednym zdaniu ujął efekt służby błogosławionej: Żyłem jak zwierz na ulicach, umieram jak anioł. Matka Teresa udowadnia, że służba to nie upokorzenie - to siła, która wynosi nas ponad zło świata.

Wspaniały dobór myśli i ciepły, aksamitny głos lektorki Aliny Kamińskiej sprawiają, że, słuchając płyty, zatapiamy się już tu, na ziemi, w cząstce nieba i szczęścia, które nie jest przecież bardzo wymyślnym i wyszukanym. 

Audiobook polecić warto wszystkim, nie tylko katolikom. Myśli Matki Teresy pokazują, czym tak naprawdę jest człowieczeństwo i że wcale nie trzeba wiele, by stać się dla innych i siebie ludzkim. To propozycja dla wszystkich, którzy pragną odkryć sens swojego cierpienia i zmienić je w swoją siłę przez służbę innym. To audiobook, który udowadnia, że nie musimy wyjeżdżać na misję, żeby stać się misjonarzem. Wystarczy z miłością i radością służyć swojej rodzinie i bliskim.