Recenzja książki: To, co najbardziej lubię... Przyjaciele

Recenzuje: Danuta Szelejewska

Przyjaźń jest uczuciem, o jakie zabiegają wszyscy: młodsi i starsi, dorośli i dzieci. Każdy chce mieć przyjaciela, bowiem jego posiadanie daje wiele możliwości. Z przyjacielem łatwiej pokonywać przeszkody dnia codziennego, a także radzić sobie z przeciwnościami losu. Książeczka „Przyjaciele” jest jedną z serii „To, co najbardziej lubię…”. Trace Moroney w prostych słowach zwraca się bezpośrednio do najmłodszych czytelników. Uczy ich zabiegania o to, co w życiu bardzo się liczy oraz co posiada większą wartość niż najbardziej cenne bogactwo.

Młody czytelnik, przeglądając karty książeczki, natrafia na uśmiechniętą buzię króliczka o białej sierści, z szarymi wnętrzami uszek. Towarzysząc mu w codziennych zabawach, poznaje jego przyjaciół. Przekonuje się, że wspólne spędzanie czasu jest zajęciem niezmiernie fascynującym. I wcale nie trzeba mieć jednakowych zainteresowań. Łączyć może nawet to, co na pozór dzieli. Umiejętność akceptowania różnic znajduje odzwierciedlenie we wzajemnym porozumieniu (wskazuje na to m. in. różnokolorowa sierść przyjaciół białego króliczka). A to z kolei pociąga za sobą chęć niesienia pomocy oraz wspierania jeden drugiego w chwilach smutku i rozczarowania.

W książeczce znalazła się recepta na szczęśliwe życie: „Aby mieć dobrego przyjaciela, trzeba samemu być dobrym przyjacielem” (podane są również cechy, jakimi powinien charakteryzować się przyjaciel). Na prawdziwość takiego stwierdzenia wskazuje umieszczony w książeczce rysunek: wewnątrz serca stoi uśmiechnięty króliczek z szeroko rozpostartymi ramionami w otoczeniu kwiatów i motyli. Warto ów widok wyryć wewnątrz własnego serca i przywoływać jego wspomnienie jak najczęściej.

Wydana nakładem Wydawnictwa Debit książka „Przyjaciele” z pewnością trafi do czytającego lub słuchającego dziecka. Gruba i kolorowa okładka z wyczuwalnymi pod palcami kształtami przedmiotów znanych z codziennego życia sprawi dziecku radość. Uroku dodają również grube i gładkie kartki, duże litery, wytłuszczone słowa warte zapamiętania, a także wyraźne kolory, które wpadając w oko, zatrzymują wzrok na rysunkach. Powtarzający się element serca, umieszczony niemalże na każdej stronie, uzmysławia potrzebę okazywania dobroci oraz dzielenia się z innymi tym, co posiadamy. Wszystko to sprawia, że umysł i serce dziecka zaangażowane będą na długi czas.

Dodatek stanowią zawarte na końcu książki „Wskazówki dla Rodziców i Opiekunów”, poprzez które Trace Moroney przekonuje, jak ważna jest pomoc dzieciom w tworzeniu pozytywnych więzi międzyludzkich, a także bycia radosnym, uśmiechniętym i szczęśliwym. Warto po tę lekturę sięgnąć jak najszybciej, dzięki niej łatwiejszy będzie start naszych milusińskich w dorosłe życie.