Recenzja książki: Zamęt

Recenzuje: Tor

Pierwszy tom “Zamętu”, kolejnej książki z „Cyklu barokowego” opowiada historię grupy galerników, pod przewodnictwem wagabundy Jacka Shaftoe planującego ucieczkę i zdobycie wielkiej fortuny. Tyle o „Bonanzie” – pierwszej części powieści, poprzeplatanej z drugą – „Juncto”, która z kolei opowiada historię Elizy hrabiny de la Zeur, która lawirując pomiędzy mężczyznami, tajnikami handlu pomiędzy Francją Ludwika XIV i Anglią Wilhelma Orańskiego przezwycięża najgorsze przeciwności losu.

Podział na dwie części wprowadza zamęt. Autor tłumaczy jednak we wstępie, że jeszcze trudniej byłoby zrozumieć powieść, gdyby jedna część następowała po drugiej, ze względu na, iż czytelnik musiałby cofnąć się w czasie (obie toczą się równolegle na przestrzeni lat 1689-1702). Tak czy inaczej, nie to jest najgorszą bolączką czytelnika...

Powieść, jest niestety – nudna. Trudno jednak jednoznacznie określić tego przyczyny. Autor skonstruował dobrą fabułę, zróżnicowanych bohaterów, zna doskonale historyczne tło wydarzeń, często odnosi się do kontekstów kulturowych, pisze barwnie a mimo to powieść jest po prostu nudna! Czytelnik odnosi wrażenie, że nic się w niej nie dzieje. Lektura dłuży się i dłuży, aż w końcu najchętniej odłożylibyśmy powieść na bok. Nie jest to moja subiektywna opinia, kilku moich znajomych podziela to zdanie.

Rozbudowane opisy budynków, statków, zachowań chrześcijan, Mahometan czy nawet Żydów niestety nie poprawiają sytuacji. Nie idą bowiem w parze z wartką akcją, której najbardziej tu brakuje. Długie wywody na temat ekonomii naprawdę nudzą. Nie następuje po nich pewne przyśpieszenie, tylko kolejny długi dialog, lub opis. Nawet scena ucieczki galerników nie jest napisana tak, jak powinna.

Grupa wspomnianych galerników składa się z ludzi, którzy pochodzą z zupełnie odmiennych światów. Mimo to, nie dość wyraźnie została wyeksponowana różnica postrzegania świata pomiędzy nimi. Można by ów zróżnicowanie uznać za plus dla powieści, gdyby postaci nie były aż tak... anemiczne.

Nie jest to książka fantasy. Trudno też nazwać ją powieścią historyczną. To raczej powieść przygodowa, zawierająca też wątki obyczajowe, czy nawet erotyczne. Co powinno, teoretycznie wzbogacać odczucia czytelnika. Nie wzbogaca...
Po przeczytaniu krótkiego opisu powieści z tyłu okładki, nabrałem przeświadczenia, że czeka mnie podróż w niesamowity, pełen przygód i zwrotów akcji świat barokowej Europy. Autor zmarnował potencjał, z jakim zabierał się do napisania powieści i to wyraźnie w niej widać. Zabrakło „tego czegoś”. Z ciężkim sercem, muszę odradzić tę powieść, szczególnie mniej cierpliwym czytelnikom.

Kup książkę Zamęt

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Zamęt
Książka
Zamęt
Neal Stephenson
Inne książki autora
Peanatema
Neal Stephenson0
Okładka ksiązki - Peanatema

Neal Stephenson nie rozczarowuje. Mimo że ma już ugruntowaną pozycję, niczego nie musi udowadniać i z powodzeniem mógłby do końca życia produkować kolejne...

Żywe srebro. Tom 3
Neal Stephenson 0
Okładka ksiązki - Żywe srebro. Tom 3

Dopiero w XX w. wyszło na jaw, że Newton więcej czasu poświęcał alchemii niż fizyce i matematyce. Współcześni historycy są zdania, że alchemia była w siedemnastowiecznej...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy