Moje szczęście - wiersz
Stoję na ganku mojego szczęścia
wgryzając się w moją kromkę cierpienia
rozszarpuję je i zabijajam
z rozkoszą - cieszę się
jak małe dziecko nową zabawką.
Uśmiecham się szyderczo.
Nikt nie odbierze mi radości
chyba że opieka społeczna.
W chwilach euforii mogłabym
kogoś skrzywdzić
tak jak ty to czynisz ze mną.
Na szczęście
drzwi za tobą zamknęłam
wyszłam na ganek
a klucza nie ma.
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora