Pocałunek - wiersz
sękiem gadatliwym wrastam słów potokiem wartkim zwiewnym welonem szafirowych języków morskich wodorostów rozdarty płótnem nocy szarym świtem nagi się chowam by opaść jak druciany motyl deszczem piasku i bawełny na wargi zastygłe otwarte na oścież w drzew konarach wysoko wilgotnym skrzydlem poranka samotny samotnie
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora