Urojonego szczęścia pułapka - wiersz

Autor: prawdomówny5
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0

 

 

Gdzie narkotyk jest zabawa

Już dzieciaki nawet biorą

Chyba się nie pękasz młody

Będę już na zawsze twoją

 

Brudną igłą heroino

Wypełniłaś całą duszę

Biorę ciebie moja miła

Kiedyś chciałem teraz muszę

 

Śmierci twarzy nie poznaję

Przez różowe okulary

Rano trzęsę się gdy wstaję

Choć tak młody już jak stary

 

Za miłości tej dowody

Nic się nie martw ja zapłacę

Za ten pierwszy dowód głodem

A za drugi później kacem

 

Sufit szary jest w szpitalu

Strach znów moim przyjacielem

Sproszkowany biały anioł

Boże zostań mym dealerem

 

JW.

Najpopularniejsze wiersze

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeśeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
O autorze
prawdomówny5
Użytkownik - prawdomówny5

O sobie samym: Nie oceniam wierszy !!!Jestem otwarty na wszystkich bez względu na to co  sądzą o mnie i o tym co piszę.Nikt ze swej natury nie jest zły .Tylko od mojego  pozytywnego myślenia zależy moje nastawienie do ludzi i otaczającego mnie świata.i,,Pozdrawiam wszystkich gorąco - Janusz ;)
Ostatnio widziany: 2024-04-24 20:48:06