Hipopotamicznie - wiersz
ileż można pławić się w wodzie
nakładać i zmywać błotną maseczkę
wegetariańska restauracja kusi świeżością
wieczór zbyt piękny by go marnować
zamknij więc pysk
nie jestem laryngologiem
migdałki mnie nie interesują
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora