Skazana - wiersz

Autor: tkaczkapiesni
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0

W mrokach życia zgubiłam nadzieję,

i radości gdzieś nikną zmęczone,

los przewrotny wciąż ze mnie się śmieje

kradnąc szczęście me tak wytęsknione.

 

Rozmarzenie zabrała codzienność

i ukryła pod porankiem mglistym.

Sny, te dobre, schowała w ciemności,

w moich oczach zgasiła iskry.

 

Chwytam w dłonie okruchy ufności,

pielęgnuję to, co ocalało,

resztki wiary, drobinki radości,

jednak dla mnie to ciagle za mało.

 

Więc targuję się z życiem o szczęście

jak żebraczka z ulicy przegnana,

odnajnuję wreszcie swe miejsce

ja - kobieta na miłość skazana.

Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeśeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
O autorze
tkaczkapiesni
Użytkownik - tkaczkapiesni

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2012-02-28 14:44:25