Cytrynek - wiersz

Autor: biedroneczka2
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0

sfrunął z siwego nieba
niczym niedojrzały płomień
z trudem przeciskającego się słońca

pozornie nie widoczny
miedzy zielenią liści
a białymi kwiatami bzu
sprawiał wrażenie
zafascynowanego kształtem
drobniutkich kielichów

a jednocześnie pochłoniętego
w niepowtarzalnym zapachem
w którym było tyle świeżości
złapanej na gorącym uczynku
że nawet motyl zastanawiał się
czy warto odlecieć

rozpinał skrzydła
wachlował nimi
rześkie poranne powietrze

demonstrował ciemniejsze plamki
jakby chciał powiedzieć
to moje przeżycia

tak mi tu dobrze
w niewinności płatków
że nie chcę już fruwać

poczekam na ciepło

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeśeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
O autorze
biedroneczka2
Użytkownik - biedroneczka2

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2021-07-31 07:44:22