Jeszcze trochę cierpliwości - wiersz

Autor: fryzjerka
Czy podobał Ci się ten wiersz? 0

Te dni listopadowe są takie ponure poprzez deszcze wichury ołowiane chmury naprawdę jest to pora wybitnie „barowa” niechaj każdy kto może w swej dziupli się chowa niech nie wychyla nosa aż odtrąbią wszędzie że przyszła piękna zima i jakiś czas będzie pokryje bielą ziemię wymrozi zarazki ona zawita do nas aż z samej Alaski rozdźwięczą dzwonki u sań wyrosną bałwanki wyciągniemy ze strychu narty oraz sanki rozpocznie się istne zimowe szaleństwo rok temu przyszło do nas "kochane maleństwo"

Inne wiersze tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeśeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
O autorze
fryzjerka
Użytkownik - fryzjerka

O sobie samym: K.I.Gałczyński "Proszę państwa, komu się nie podoba,może wyjść przez okno, prosto w niebo,każdy za swoją potrzebą". Jan Sztaudynger "Przez całe moje życie,będę szukał dna...w błękicie". Ja staram się podobnie.
Ostatnio widziany: 2010-12-03 20:51:40