ździra - wiersz
Mówisz,że szanujesz siebie
stagnacji w kimś szukając
Kolejna miłostka za tobą
plecami się obracając
Powiadasz o duszy zamiarów czystej
oślepłych wizji
słusznej decyzji
Nadal szacunkiem się darzysz
powoli sobie marzysz
O pięknej miłości
zmysłów zacności
Tylko ciało zbrukane
kochankami oplutymi
W poszukiwaniu siebie
mówiąc - to oni oszukali ciebie
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora