moja miłość - wiersz

pojawiłaś się znikąd..
przyszłaś z otchłani..
dałaś mi piękno..
ofiarowałaś radość..
wzbudziłaś mą miłość..

poświęciłem więc wszystko dla Ciebie Księżniczko..
wbrew radom i rozsądkowi..
szedłem w Twoim kierunku..
szedłem choć wiedziałem, że muszę upaść..
jak nigdy...
jak zawsze...

postawiłem wszystko na jedną kartę..
przegrałem walkę o życie...
potem karałem za to swoje ciało...
zadawałem mu cierpienie
chcąc uciszyć ból duszy..

zabrałaś mi wszystko co kochałem...
kiedy znalazł się ktoś inny...
upadłem...
upadłem niżej niż się da upaść...

zrozumiałem...
czym jest miłość...
moje My...moje razem było trawą...
zieloną i śliczną pośród innej zieleni...

dziś na tej samej łące rosną kwiaty...
to ich widok snuje mi opowieść
o prawdziwej miłości...
tu i teraz...
w chwilach wspólnej czystej radości...