W powiewie ch³odnego jesiennego wieczoru - wiersz
Ch³odny wiatr
Na mej skórze gra
W³osy budz±c
Gêsie wywo³uj±c
Niedawno ¿yciem w ko³o siê cieszy³em
Pisa³em o nadziei, mi³o¶ci i szczê¶ciu
A dzi¶ za oknem szaro¶æ
Przez zamglone cia³o szkliste spogl±dam na ¶wiat
Gdzie ja jestem ?
Gdzie ten jasnych kolorów ¶wiat ?
Wszystko umiera
Odchodzi w dal
Wspomnienia o tym
Kto odszed³ ju¿ nadszed³ czas
Ten dzieñ siê zbli¿a by marmurowy pomnik odwiedziæ
Pomnik pamiêci, wspomnieñ i ³ez
Czas têsknoty za tym co nie powróci
Wspominanie ciep³ych dni
Tych dobrych czasów
Li¶cie ju¿ opad³y
Jedynie ciep³y p³omieñ ¶wiec
Pamiêta o tych
O których pamiêæ wymazano
Jedynie bia³y krzy¿
Z brzozowych ga³±zek
Stoi na ich prochach
Na ziemi krwi± splamion±...
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora
