ulica kłamstwa - wiersz
"ulica kłamstwa" jeszcze raz jeden ten ostatni raz a może pierwszy spoglądam rozglądam podziwiam ziemię pod stopami wiele owoców zdeptanych wiele istnień zapomnianych nostalgia jak mgła okrywa moje spojrzenie jak ślepiec na bruku ulicy kłamstwa stopą zakłamania przybity do ściany jestem lustrzane odbicie mroku przytłacza moje cierpienie lęk zagubienie tęsknotę /Johny Gmatrix/ https://www.youtube.com/watch?v=Oin5RKPWgb4