b³ysk - wiersz
nie nazywaj mnie
nijak
nie nazywaj
odleg³o¶æ nocy od s³owa
ledwo ko³ysze cieniem drzewa
opiera szczyty palców na okuciach bramy
nie próbuj nadawaæ mi imienia
jestem niespe³nieniem
nowiem na skraju ¶mierci
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora