gęsi puch i grzebień - wiersz
unosiłam się wierszem nad twoją twarzą
dzieci spokojnie spały
nocą wymyślaliśmy słowa
układane na pięciolinii jak biodra
rzeki toczyły kamienie
dłonie zakopałam pod ziemią
cięte ostrzem księżyca
i zmartwychwstając ciebie wołałem kochana
ciebie i śpiące dzieci
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora