S³owa - wiersz

Autor: ZiKo
Czy podoba³ Ci siê ten wiersz? 0

A mo¿e by¶my tak najmilsza 
ubrali wszystko w piêkne s³owa
i wype³niwszy ca³± przestrzeñ
¿yæ spróbowali w niej od nowa

w tej odrapanej kamienicy
co jeszcze wczoraj by³a domem
a potem tylko p³acz i krzyki
¿e miêdzy nami ju¿ skoñczone

zewsz±d wype³z³y czarne chmury
i zas³oni³y czysty b³êkit
pozosta³ ¶lad po twoim zdjêciu
jak odcisk niewidzialnej rêki

doniczka krwawych pelargonii
le¿y rozbita na dywanie
czasem co¶ powiem czule do niej
¿e jej tu samej nie zostawiê

Wiêc mo¿e by¶my tak kochana
ubrali wszystko w piêkne s³owa
i wype³nili pust± przestrzeñ
powiedz gdy bêdziesz ju¿ gotowa

 

Inne wiersze tego autora

Musisz byæ zalogowany, aby komentowaæ. Zaloguj siê lub za³ó¿ konto, je¶eli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
O autorze
ZiKo
U¿ytkownik - ZiKo

O sobie samym: Piszê rymowanki takie bardzo proste, co siê nazywaj± rymy czêstochowskie liczê wiêc sylaby, jak sie na nich skupie, to wychod± s³owa czasem bardzo g³upie grunt, ¿e siê rymuje, ¿e co¶ napisa³em mo¿e wysz³o s³abo, ale dobrze chcia³em
Ostatnio widziany: 2023-05-14 09:23:51