Eternity - wiersz
Cudownie jest patrzeć w takie dni na Ciebie,
Sielankowa aura, choć betonu wokół gro,
Nieodzownie me serce jest w potrzebie,
Malinowa skóra na ustach krępuje me myśli.
Ach jak chciałbym Ci udowodnić Twój błąd,
Lecz mi nie wierzysz, bo neurotyczny Twój duch,
Strach miniony wątłym ognikiem żarzy umysł,
Więc będę pędził, choć idylliczny mój chód ku Nam.
Te wielkie perły oceanu Twoje, które kryją szczęście,
Nie zasługują na obawę, którą piszesz łzami dawnemi,
Długie spacery spędzone w oboje, wypłukują przejście,
Pomiędzy tym co było, a będzie wspólnymi krokami.
Ku harmonii, euforii, i tym co spaja,
Dwa serce, które znają smutek zła i rozstania.
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora