kategorie - wiersz
zużyłam się emocjonalnie
chaotycznie próbując zrozumieć podstawowe kategorie
narodziny i śmierć dobro i zło
idąc przez życie na piechotę ciągle zawadzam o cienie innych
wnikam i
nie potrafię się już wydostać
tam nie ma obrazów dla słów są tylko strzępy
wyrwanych życiu dusz i świat
który bezradnie rozkłada ręce
najlepiej wtedy udawać że nic się nie stało
odsuwać pulsujący ból i intensywny wir myśli który trudno opanować
kiedy odczuję chęć wysłania mnie do diabła
należę do trzeciej kategorii
w twojej aurze szukając przebudzenia
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora