Z przymróżeniem oka - wiersz
Ale „ciacho” myśli młódka, gdy ją mijał młodzian
a przez głowę jej przebiegły obrazy nieczyste.
Ona w sukni podartej, w jego ramionach zemdlona,
a on w przedziwną mgłę jakąś jedynie odzian.
I tak ona marzy o uniesieniu w uściskach gacha,
na mnie, stojącego tuż obok nie zwraca uwagi.
I tu myśl pełna nadziei ,nagle jak grom się zrodziła,
w szkole mnie uczono, że pierniki, to też są ciacha.
Najpopularniejsze wiersze
Inne wiersze tego autora